Strona 334 z 354 PierwszyPierwszy ... 234284324325326327328329330331332333334335336337338339340341342343344 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,331 do 3,340 z 3535

Temat: Usterki - większe i mniejsze, rozwiązania i porady

  1. #3331
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    11 2018
    Mieszka w
    BIALYSTOK
    Auto
    alfa romeo
    Postów
    1,510

    Domyślnie

    Cytat Napisał adam123240 Zobacz post
    Mam taki problem, mianowicie Giulia z za Oceanu po kolizji prawy przód, przypłynęła z wystrzelonymi poduszkami kierowcy i pasażera oraz prawy fotel i kurtyna. Bezpiecznik pirotechniczny opanowany pozostał temat odblokowania pompy paliwa. Akumulator naładowałem, ponieważ był całkowicie rozładowany, po założeniu klemy plusowej świeca się światła awaryjne natomiast w środku nie słychać tego charakterystycznego klikania i na guziku od świateł awaryjnych praktycznie nie widać pulsowania przycisku .jak chce manetka od kierunkowskazów włączyć kierunek lewy lub prawy to nic się nie dzieje, brak dźwięku w środku i brak świateł na zewnątrz. Proszę o poradę co może być przyczyną?
    Napisałeś zablokowana pompa paliwa był wypadek i awaryjne działają. Odblokujesz mesem lub niektórym sie udaje machanie dźwigienka kierunkowskazu i wtedy uruchomisz auto.

  2. #3332
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    07 2015
    Auto
    159
    Postów
    13

    Domyślnie

    Cytat Napisał marekkoczta Zobacz post
    Napisałeś zablokowana pompa paliwa był wypadek i awaryjne działają. Odblokujesz mesem lub niektórym sie udaje machanie dźwigienka kierunkowskazu i wtedy uruchomisz auto.
    Wiem, prześledziłem forum za tym tematem i wiem, że jednym się udaje a drugim nie, odblokować kierunkowskazami pompę paliwa, natomiast mi chodzi o to czy taka sytuacja jest prawidłowa w moim przypadku i czy odblokowanie pompy MESem sprawi, że wrócą kierunkowskazy? Wszystkie pozostałe funkcje manetka działają. Po podłączeniu klemy plusowej "mrugają" światła awaryjne a w środku nie słychać tego charakterystycznego dźwięku "klikania" od kierunkowskazów.

  3. #3333
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    11 2018
    Mieszka w
    BIALYSTOK
    Auto
    alfa romeo
    Postów
    1,510

    Domyślnie

    Cytat Napisał adam123240 Zobacz post
    Wiem, prześledziłem forum za tym tematem i wiem, że jednym się udaje a drugim nie, odblokować kierunkowskazami pompę paliwa, natomiast mi chodzi o to czy taka sytuacja jest prawidłowa w moim przypadku i czy odblokowanie pompy MESem sprawi, że wrócą kierunkowskazy? Wszystkie pozostałe funkcje manetka działają. Po podłączeniu klemy plusowej "mrugają" światła awaryjne a w środku nie słychać tego charakterystycznego dźwięku "klikania" od kierunkowskazów.
    Zamiast to zrobić piszesz po co ........ napisałem ci jest wypadek działa pirotechnika i aktywuje kierunkowskazy.

  4. #3334
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    07 2015
    Auto
    159
    Postów
    13

    Domyślnie

    Cytat Napisał marekkoczta Zobacz post
    Zamiast to zrobić piszesz po co ........ napisałem ci jest wypadek działa pirotechnika i aktywuje kierunkowskazy.
    Czyli po uporaniu się z poduszkami zaczną działać kierunkowskazy i odblokuje pompę paliwa? Czy w moim przypadku to tylko MES odblokuje pompę i wtedy wrócą kierunkowskazy?
    Ostatnio edytowane przez adam123240 ; 03-08-2023 o 21:58

  5. #3335
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Kąty Wrocławskie.
    Auto
    była AR156 1,9 JTD 110 2001; AR147 1,9 JTD 2003, Stelvio, jest 159,1,9 200KM, Giulia 280KM
    Postów
    1,552

    Domyślnie

    Jak bezp. pirotechniczny wymieniłeś, to podłącz pod komp. i pokasuj błędy - jak więcej nic nie jest skopane to odpali.

  6. #3336
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    06 2015
    Auto
    Giulia Veloce
    Postów
    70

    Domyślnie

    W tamtym roku moja Piękna urozmaiciła mi wakacje stając przed pizzerią w środku Chojnic i blokując ruch na głównej ulicy w godzinach szczytu. Laweta, szybka kontrola w warsztacie, żadnych błędów, jedziemy dalej, stajemy na amen w Słupsku pod samym serwisem, gdzie zostaje na kilka dni i tam też nie znajdują żadnych powodów takiego zachowania. Rok minął bez większych problemów. Przed samym wyjazdem na tegoroczny urlop kupiłem nowy akumulator, tak na wszelki wypadek. 16 lipca mieliśmy prom do Gdańska. 10 km od portu zapaliła się kontrolka ciśnienia oleju. Syn jechał drugim autem, więc wysłałem go po litr oleju na stację benzynową i stanąłem tuż przed wjazdem do portu wyłączając silnik. Dolałem 300ml oleju, ale silnik nie dał się już uruchomić. Syn podpiął komputer i znalazł taki błąd: P0087-00 Ciśnienie w szynie wtryskiwaczy.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zrzut ekranu (4).jpg
Wyświetleń:	4
Rozmiar:	77.0 KB
ID:	287667

    Mieliśmy 20 minut na decyzję. Przepakowałem szybko bagaże do syna i popłynęliśmy zostawiając auto przy porcie. Zdjęcie zrobione z pokładu promu.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	alfa prom.jpg
Wyświetleń:	3
Rozmiar:	135.7 KB
ID:	287668


    Po dotarciu do Gdańska straciłem pół dnia na załatwienie przewiezienie samochodu do Polski, jako przesyłki cargo. "Nie wozimy niesprawnych aut, nie wozimy takich z automatem, Szwedzi się nie zgodzą, bo auto stoi poza terenem portu". Panie z obsługi cargo chciały, żebym to załatwiał mailowo, żeby się mnie pozbyć, ale w końcu wygraliśmy, bo szwedzki pracownik po rozmowie telefonicznej nie widział problemu i ostatecznie załatwiliśmy ten transport. Koszt ok 2500zł. Mieli go wciągnąć na pokład, potem lawetą przetransportować do serwisu w Gdańsku na Potokowej. Laweta ponad 600zł. Śmieszne tylko to, że auto dało się uruchomić i wjechało na prom i lawetę samodzielnie, a w serwisie, tak jak rok wcześniej nie znaleziono powodu focha, jakiego Piękna odwaliła. Miałem przyjemność poznać pana Janusza Jarosza pracującego w gdańskim serwisie. Bardzo miły i kompetentny człowiek. Wierzę, że zrobił co mógł, żebym się dowiedział o przyczynach awarii. Pompa paliwa okazała się sprawna. Jedyne co zrobiono, to zaktualizowano oprogramowanie, okazało się przy okazji, że serwis jaki był robiony rok temu i dwa lata wcześniej w Bydgoszczy nie wysilił się na update. Tak więc mam auto na ostatni tydzień wakacji, wszystkie plany poszły się gonić i mam nadzieję, że nie będzie nowych fochów, ale kto to może wiedzieć, gdy nie udało się znaleźć przyczyny?
    Ostatnio edytowane przez Grzegorz2107 ; 06-08-2023 o 23:34

  7. #3337
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    01 2014
    Mieszka w
    Chojnice
    Auto
    159 i 75
    Postów
    881

    Domyślnie

    Brak ciśnienia może pokazywać uszkodzony czujnik na listwie. Od tego bym zaczął

    Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

  8. #3338
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    04 2021
    Mieszka w
    BB & WW
    Auto
    Giulia 2.2 q4
    Postów
    63

    Domyślnie

    Cytat Napisał 07105415 Zobacz post
    Zdecydowanie to dobry trop..., zamień amory stronami i wszystko będzie jasne. U mnie to był amor...
    znajdzie mi ktoś nr amorków tylnych do autka? ZAREAEGU2H7548454
    Od kiedy nie ma darmowego epera wszystko trudniejsze...

  9. #3339
    Użytkownik Świeżak Avatar Krzysztof Fly
    Dołączył
    10 2020
    Mieszka w
    kujawsko-pomorskie
    Auto
    Stelvio Executive 2.0T 280KM 2019
    Postów
    141

    Domyślnie

    Cytat Napisał mareckiw Zobacz post
    znajdzie mi ktoś nr amorków tylnych do autka? ZAREAEGU2H7548454
    Od kiedy nie ma darmowego epera wszystko trudniejsze...
    50546465 zamieniony na 50559664

  10. #3340
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    04 2021
    Mieszka w
    BB & WW
    Auto
    Giulia 2.2 q4
    Postów
    63

    Domyślnie

    Dziękuję za powyższe
    Update jest taki, że winowajcą stukania z tylnego zawieszenia okazał się być albo uszkodzony amortyzator albo jego poducha. Dlaczego albo? Bo żaden z elementów po wyjęciu nie wygląda ani nie ma fizycznych uszkodzeń. Amora jak wiadomo nie za bardzo sprawdzimy poza autem, a jednak poducha to prosty kawałek plastiku i metalu i po prostu widać że jest ok ale prewencyjnie je też wymieniliśmy (130pln szt). Amorki KYB ok 400 sztuka. Autko prowadzi się jak po sznurku. W zasadzie to lepiej jeszcze nigdy nie było hehe bo nie jeżdżę nim za długo więc od zawsze miałem juz wysluzone amorki Ogólnie wytrzymały 118kkm i 6 lat. Na sucho żadnych odgłosów nie wydają, więc ZF/Sachs brandowany Alfa się nie popisał? Jeśli kilka osób tutaj już wspominało o takich akcjach.
    Zanim wymieniliśmy amorki to wcześniej poszukując była wymiana drążków stabilizatora, które też nie były już idealne, ale stanowiły tylko minimalną cześć stuków jak się okazało.

Podobne wątki

  1. Niedomykacjące się szyby i dwa mniejsze problemy.
    Utworzone przez achilles1221 w dziale GT
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 18-06-2016, 15:04
  2. wieksze czy mniejsze spalanie
    Utworzone przez FacesOfDeath w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 22-06-2014, 09:55
  3. [146] mniejsze hamulce przód 1,8 TS
    Utworzone przez stux w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 14-07-2013, 23:12
  4. Nietypowy problem po wymianie opon na mniejsze
    Utworzone przez zabazsc w dziale 156
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 23-07-2010, 08:44

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory