Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Temat: Studium przypadku - zawieszenie MB190 :)

  1. #1
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie Studium przypadku - zawieszenie MB190 :)

    Może ktoś z doświadczonych miałby ochotę rzucić okiem na ten filmik. Pytanie moje brzmi - jakie zestrojenie zawieszenia daje takie objawy, czyli co trzeba zepsuć, żeby tak duże i miękkie auto zaczęło być wywrotne?

    https://www.youtube.com/watch?v=k81iq8-hMoo

    Widać na pewno, że auto ma niewytłumione przechyły na boki. Ok. Na pierwszy rzut oka ktoś mógłby powiedzieć, że jest po prostu za miękko i za wysoko. Ale czy to właściwa i jedyna przyczyna? Mam wrażenie, że auta seryjne, nawet gdy są powybijane i miękkie, nie mają aż takich zdolności do wywracania się.

  2. #2
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Camey
    Dołączył
    06 2012
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Alfa 156 V6
    Postów
    494

    Domyślnie

    Uznanie dla Kierownika tego "klocka" za to jak z nim walczył. W mojej ocenie zestrojenie typowo drogowe ewentualnie "usprawnione" nie dobranymi do siebie amor + sprężyna np amortyzator seria + twardy spring.

  3. #3
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Właśnie takie miękkie mają ten plus, że od momentu zerwania przyczepności do momentu jej całkowitej utraty jest wiele stanów pośrednich i łatwiej jest jechać cały czas na granicy. No i z zewnątrz zawsze robi to wrażenie. Twardy(albo dobrze zestrojony) pojedzie pewnie szybciej, ale i ciężej będzie utrzymać się na granicy.

    Z tym drogowym to jakoś nie do końca mi pasuje, bo jednak nie kładzie się aż tak nisko - popatrz na prześwit, jest cały czas bardzo wysoko, a jednocześnie drogowe auto tej klasy nie powinno być przecież aż tak wywrotne.

  4. #4
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    tyle że w dobrze zestrojonym ta granica jest o wiele dalej, i jak ktoś ogarnia takie auto to wie dobrze kiedy ona jest i z czym się wiąże jej przekroczenie... i jak się jej trzymać.

  5. #5
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    147 1.6, 156 1.9, 156 V6 2.5->3.0
    Postów
    7

    Domyślnie

    Wywal stabilizatory i zobaczysz większe przechyły. Dołóż do tego jeszcze wyższe sprężyny i masz efekt jak na filmie. Widać też że amorki dość trzymają, bo auto mimo, ostrego przerzucania zakrętów, nie uciekło. Teoria o tym że twarda sprężyna i seryjny amor nie pasuje, z dużą pewnością można założyć że na każdym kółku by wyleciał z któregoś zakrętu.

  6. #6
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Cytat Napisał siewcu Zobacz post
    tyle że w dobrze zestrojonym ta granica jest o wiele dalej, i jak ktoś ogarnia takie auto to wie dobrze kiedy ona jest i z czym się wiąże jej przekroczenie... i jak się jej trzymać.
    Siewcu, nie rozumiem do czego się odnosisz. Ja tylko piszę, że łatwiej jest prowadzić pojazd na granicy jeśli jest cywilem, niż sportową taczką - to chyba oczywiste. No i aby było widowiskowo, to trzeba jechać na granicy i tu większe wrażenie na oglądających zawsze zrobi ten kołyszący się, ale wolniejszy okręt niż taki sam, ale ze sztywnym zawieszeniem, choćby jechał szybciej.

    Cytat Napisał dzikidaniel Zobacz post
    Wywal stabilizatory i zobaczysz większe przechyły. Dołóż do tego jeszcze wyższe sprężyny i masz efekt jak na filmie. Widać też że amorki dość trzymają, bo auto mimo, ostrego przerzucania zakrętów, nie uciekło. Teoria o tym że twarda sprężyna i seryjny amor nie pasuje, z dużą pewnością można założyć że na każdym kółku by wyleciał z któregoś zakrętu.
    Wywalić, ale z tego Mercedesa, czy mówisz żebym sobie wywalił we własnym aucie? Na cywilnym zawieszeniu to akurat chyba każdy ma największe doświadczenie, ja dodatkowo jeździłem w różnych stanach zużycia różnych samochodów, ale mam wrażenie, że to zupełnie inny efekt niż tu. Że nie byłbym w stanie cywila, nawet z luzami, postawić tak na dwóch kołach. Ten MB przede wszystkim nie schodzi nisko, wydaje się, że zawieszenie ma nieduży skok. Co do amorków to co dokładnie wskazuje na ich dobry stan? Bo jak dla mnie to one właściwie nie pracują, przynajmniej w tym zakresie ruchu przy przerzucaniu budy z boku na bok - ruch ten jest w ogóle niewytłumiony. Bardziej już mi odpowiada wersja Camey'a, z za twardymi sprężynami w stosunku do amorów. Ale tu chyba jest więcej zmiennych...

  7. #7
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,297

    Domyślnie

    Ja nie wiem co on tam miał, ale wyniki czasowe miał pamiętam bardzo dobre, ta buda swoja drogą nie jest tak ciezka jak optycznie wygląda i chyba dobrze wyważona. Dobre opony i dobry kierowca moze po prostu?
    Ale dla mnie też zagadka

  8. #8
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    147 1.6, 156 1.9, 156 V6 2.5->3.0
    Postów
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał JacekK Zobacz post
    Wywalić, ale z tego Mercedesa, czy mówisz żebym sobie wywalił we własnym aucie? Na cywilnym zawieszeniu to akurat chyba każdy ma największe doświadczenie, ja dodatkowo jeździłem w różnych stanach zużycia różnych samochodów, ale mam wrażenie, że to zupełnie inny efekt niż tu. Że nie byłbym w stanie cywila, nawet z luzami, postawić tak na dwóch kołach. Ten MB przede wszystkim nie schodzi nisko, wydaje się, że zawieszenie ma nieduży skok. Co do amorków to co dokładnie wskazuje na ich dobry stan? Bo jak dla mnie to one właściwie nie pracują, przynajmniej w tym zakresie ruchu przy przerzucaniu budy z boku na bok - ruch ten jest w ogóle niewytłumiony. Bardziej już mi odpowiada wersja Camey'a, z za twardymi sprężynami w stosunku do amorów. Ale tu chyba jest więcej zmiennych...
    Mówię że jak wyrzucisz stabilizator to widzisz na filmie czego się spodziewać. Skok zawieszenia widać po tym jak zbliża się koło do nadkola w przejściu między zakrętami, jakby był mały to by nie robił takich przechyłów jak łódka na rzece.
    Co do pracy amorków to jak ją sobie wyobrażasz? Bo amorek ma wytłumić drganie sprężyny czyli sprężyna nie ma pracować od odboju do końca amorka i ma uginać się tyle na ile dostanie obciążenia nawet w momencie kompletnego zmiany balansu auta. W wersji Cameya auto by uciekało w zakręcie i nie dało by się jechać płynnie zakrętów, a mimo tego że merc szoruje lusterkami po asfalcie zakręty bierze w miarę dobrze.

  9. #9
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    To jak pisałem - brak stabilizacji to raczej znany temat i chyba przez wszystkich, włącznie ze mną, przetestowany w cywilu. Amorek spowalnia drgania - ok i właśnie ruch budy na boki jest drganiem, stąd napisałem, że im bardziej miękki amor, tym szybszy ruch/większy zamach wykonuje buda przy przerzucaniu na boki - zawsze wydawało mi się to oczywiste. Co do wywrotności, to przez ostatnie parę lat można było obejrzeć na filmach mnóstwo samochodów w różnych konfiguracjach, począwszy od cywilnych, poprzez źle zestrojone, skończywszy na zdrowo utwardzonych i tylko małe i utwardzone CC/SC? i PF126 miały tendencje do przewracania się na torze.
    Aha, to jak nisko siądzie w zakręcie to osobna kwestia - sprężyna, stabilizator, odbój (pewnie myślałeś, że ja na tej podstawie skłaniam się ku twardym amorkom), ale ja właśnie piję do tego, że nie schodzi aż tak nisko po zewnętrznej stronie jakby można się spodziewać. Andrzej pisze, że nie są takie ciężkie, ale jakby nie patrzeć ten baby-benz w wersji coswortha 16V waży 1200kg, a tu chyba mamy diesla, czyli pewnie sporo więcej.

  10. #10
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    147 1.6, 156 1.9, 156 V6 2.5->3.0
    Postów
    7

    Domyślnie

    Amorek nie spowalnia drgania, on je tłumi i powoduje że nie ma odbicia. Wpisz sobie w yt zużyte amortyzatory i zrozumiesz o czym piszę.

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 07-12-2016, 21:13
  2. Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 16-01-2015, 06:20
  3. [1.6 TS] Szarpie, dławi... ale w dziwnym przypadku.
    Utworzone przez Cziken w dziale 147
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 25-08-2014, 14:35
  4. 156 - Serwisowe studium przypadku
    Utworzone przez zahn w dziale Łódzkie
    Odpowiedzi: 25
    Ostatni post / autor: 26-06-2009, 11:35

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory