Nic się nie musi zdarzyć, bo nigdy nie było, nie ma i nie będzie powszechnej mody na alfę.
Kolwalski nigdy nie kupi alfy, jaguara czy innego alpine.
Klucz do przetrwania to spójna, sensowna polityka i ciekawe modele.
Ale alfą zarządzają chyba, od dekad, pluszowe misie.
- - - Updated - - -
Auto Bild uznawał Giulię za ścisłą czołówkę aut. Czytam te "niemieckie media" i nie widzę tam nagonki na alfę.
Alfa po prostu nie ma oferty.
Nie ma oferty, rozumiesz to? A w przeszłości narobiła sobie sama szamba, robiąc auta wołąjące, jakościowo, o pomste do nieba.
Od dawna jest lepiej ale niby czym ma przekonać opinię publiczną? Groteskowo wąską ofertą modelową?