Moja. Jeszcze dodam, że zimowe mam zwykłe, nie run flaty i nie zauważyłem znaczącego spadku komfortu na letnich RF, dodatkowo są bardziej przyczepne po rozgrzaniu, więc bardziej mi leżą.
Moja. Jeszcze dodam, że zimowe mam zwykłe, nie run flaty i nie zauważyłem znaczącego spadku komfortu na letnich RF, dodatkowo są bardziej przyczepne po rozgrzaniu, więc bardziej mi leżą.
TPMS to czasem żyje własnym życiem
Różnicę w czym? W tym, że zawieszenie sie wybije po 300tys. Tak czy siak się wybije Że spalę 300l paliwa mniej? jakbym chciał oszczędzać na paliwie to bym kupił diesla W komforcie? W twardej i tak Giulii? Jakbym chciał komfort to bym zamówił z przyciskiem "zmiękczacz"
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
u mnie na 18 calach 225 2,0 255 - 2,4
spawdzajcie też czy wam dobrze czujniki pokazują- bo sie zawieszająp wiem ze juz mieli kilka na wymianę - na bank jeden u mnie jakbym nie napompował czujnik pokazywał 0,5 bara więcej
nie, też nie o to chodzi, przyczepność musi być dla bezpieczeństwa - zabawa na jakimś pustym zakręcie czy rondzie to tylko czasem i niepriorytetowo.
sprawdziłem z ciekawości teraz ciśnienia, mam po ok 2.45bar (tak pomiędzy 2.4 i 2.5), czujniki pokazywały za to 2.4 oba przód, 2.5 oba tył - auto w garażu ok 20C, więc prawie nominał
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Wracając do pytania autora wątku o prowadzenie, to ja przed zakupem swojej jeździłem 3 różnymi egzemplarzami Veloce.
Jedyny który sprawiał wrażenie niestabilnego to właśnie egzemplarz na 225/45/18 RF.
Niemniej nie wierzę, by to była kwestia rozmiaru opon. Raczej wada konkretnych opon lub za wysokie ciśnienie.
Pozostałe miały zestaw 225/40/19 przód i 255/35/19 tył i wszystkie były/są stabilne, przynajmniej na równym.
Mnie w Giulii boli coś innego.
Praca zawieszenia/opon na gorszych drogach.
Na równym bajka, można szaleć na zakrętach z kosmicznymi prędkościami.
Ale jak się czasem w górach czy na Mazurach jedzie ciut szybciej po gorszych krętych drogach, to zamiast frajdy jest zaciskanie zębów i modlitwa żeby zawieszenie wybrało.
Mam porównanie do kilku dobrych aut i przyczyną zła wydają mi się te nieszczęsne RunFlaty.
Np. moje kilkuletnie Legacy GT jeździ na 225/45/18 (Michelin Pilot Supersport) bez RF i ma seryjnie zawieszenie Bilstein B6. To, jaki ten zestaw daje komfort, stabilność i pewność przy szybszej jeździe na gorszych drogach (ale również np na progach zwalniających) to jest absolutne marzenie w porównaniu z Giulią. Na usprawiedliwienie Julii, to w BMW3 czy Infiniti Q50 na RF jest jeszcze gorzej. Ogólnie te całe RunFlaty to gigantyczny krok wstecz jak chodzi o stabilność i komfort.
Problem w tym, że sama zmiana opon na "nie RF" niewiele pomoże o ile nie zaszkodzi. Bo skoro wzięli już te nieszczęsne Run Flaty, które nic nie wybierają i dużo więcej ważą z powodu grubych ścianek, to żeby przywrócić komfort musieli dać miękkie sprężyny. A żeby auto dobrze jeździło po zakrętach dali sztywne stabilizatory. A do tego amortyzatory Sachsa, które nawet w wersji regulowanej są dość mało zaawansowane technicznie i nie są w stanie tego bałaganu okiełznać.
W efekcie jest nieprzyjemne wrażenie, że "ogon merda psem" (w sensie ciężkie twarde koła miotają budą i zawieszenie nie ogarnia), a do tego poczucie, że zaraz na jakimś wybiciu, mostku czy pofałdowaniu zawieszenie się "zamknie" i nie wybierze. Na twardym jest ciut lepiej, ale bardzo niekomfortowo, a stabilność i zdolność do wybierania nadal nie umywa się do przykładowego Legacy GT (Impreza była tu równie dobra).
Może wymagam za wiele, ale poza tym to jest ABSOLUTNIE WSPANIAŁE auto i zasługuje na pozbycie się RF i lepszy zawias.
Oczywiście nie chodzi tu o obniżanie (widzę osobny wątek), tylko raczej o bardziej technicznie zaawansowany zestaw amortyzator/sprężyna.
Póki co ostatnio Bilstein wprowadził B6 dla Giulii, ale tylko na tył i tylko nie regulowane. Może wkrótce rozszerzy ofertę.
Innych pomysłów na razie za bardzo nie mam (np. Ohlins nie oferuje R&T dla Giulii), a większość ofert typu KW to chyba krok w przeciwną stronę (utwardzenie i obniżenie) zamiast zdolności do "rajdowego" wybierania.
Pogadam z serwisem Bilsteina, może coś dedykowanego dorobią, jak to mają w zwyczaju...