Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[AdiCarrion]

- o jakiej wolności wyboru mówimy, jeśli prawo zakazuje produkcji spalinówek?

Eee, przepraszam, że co?

[Andrzejsr]

...
tak. Zakazono samochodów bez kataliztorów, bez normy euro 1, pozniej euro 2, i tak dalej, i tak dalej....

Nie dopłacano wtedy do takich _z_ katalizatorami lub wyższymi normami , czy do stacji przechodzących z ołowiowej na bezołowiową - z pieniędzy podatników. Oraz nie oznaczało takie przejście ograniczenia możliwości samochodu, nie ograniczały dystansu, ładowności, możliwości holowania. A wygoda użytkowania, bezpieczeństwo i wszelkie inne technologie i udogodnienia się roziwjały spokojnie równolegle.
Chcesz w widzących coś nie halo w takim jaki się nam serwuje sposobie wprowadzania elektryków, zrobić ciemnych przeciwników wszelkiego postępu.

[Krzysztof]

Długa się tak jeszcze zamierzacie kopać z koniem?

[tomaz]

Serio? samochody elektryczne to eko sciema, bo duze statki i tak beda truły? Czyli co, tych redukcji nie ma, bo albo wszystko, albo nic? Ktos sie chyba na logike obraził, bo to jest typowy ból tyłka.

Nie, no faktycznie. Nie widać w tym logiki za grosz. Możesz włączyć ograniczenia na 20% po 10 latach, albo na 100% po pół roku. Co wybieramy? 20%! Tak, to jest logiczne i sensowne. A jak ktoś powie, że nie to... ma ból dupy

- - - Updated - - -

Długa się tak jeszcze zamierzacie kopać z koniem?

Chyba nie, bo nie widzę już sensu

[Krzysztof]

Chyba nie, bo nie widzę już sensu

No wiesz, jak ktoś uważa, że po wlaniu chochli wody do wiadra gnojówki będzie mniej śmierdziało, to pozwól mu się cieszyć

[Tomtrz]

Nie, no faktycznie. Nie widać w tym logiki za grosz. Możesz włączyć ograniczenia na 20% po 10 latach, albo na 100% po pół roku. Co wybieramy? 20%! Tak, to jest logiczne i sensowne. A jak ktoś powie, że nie to... ma ból dupy

No tak, powodzenia w regulowaniu czegokolwiek na otwartym morzu.

I tak samo, skoro to jest logiczne, to w takim razie nie można ścigać drobnych złodziejaszków, skoro oprócz nich, grasuje tez zorganizowana mafia. No nie można. Bo co to za sens?

Ja wszystko rozumiem, tego typu sposób myślenia jest całkiem popularny. W końcu te 30% ludzi głosuje na pis, bo "tamci tez kradli"

i przy okazji, to zadałem kilka pytań, a przypominam:

Jak chcesz dyskutować, to odpowiadaj na pytania. Rzeczowo i prosto - na tym polega dyskusja i tym różni się od ideologicznego bełkotu.

- - - Updated - - -

Nie dopłacano wtedy do takich _z_ katalizatorami lub wyższymi normami , czy do stacji przechodzących z ołowiowej na bezołowiową - z pieniędzy podatników. Oraz nie oznaczało takie przejście ograniczenia możliwości samochodu, nie ograniczały dystansu, ładowności, możliwości holowania. A wygoda użytkowania, bezpieczeństwo i wszelkie inne technologie i udogodnienia się roziwjały spokojnie równolegle.
Chcesz w widzących coś nie halo w takim jaki się nam serwuje sposobie wprowadzania elektryków, zrobić ciemnych przeciwników wszelkiego postępu.

nie, zebym jakos te dopłaty specjalnie popierał, ale jak mamy być uczciwi, to może w koncu należałoby wspomnieć, o tym "słoniu w pokoju" (sorry, nie znam polskiego odpowiednika). Koszty srodowiskowe i zdrowotne korzystania z silników spalinowych.

https://www.hsph.harvard.edu/c-chang.../trechsources/

Do silników spalinowych też wszyscy dopłacamy, i to od bardzo dawna. W zdrowiu, przedwczesnych śmierciach, i oczywiscie w kosztach, ktore z tego wynikaja. Nie wiem, czy przypadkiem nie są one wyższe niż te dopłaty do elektrykow.

ciekawe na ile mozna wycenic te kilka punktów IQ, o które całe pokolenia zostały głupsze, przez benzynę ołowiową. Ale dopłaty, to juz sa nieuczciwe

[Teddy Bear]

tak, zebys mi udowadnial, ze centra miast, wcale nie sa miastami, a zakaz wjazdu i kary dla diesli bez najnowszych norm emisji, wcale nie jest wypedzaniem diesli z miast. A tak w ogole, to przeciez nie chodzi o zadne czyste powietrze, tylko to jest spisek masonów do spóły z wiatrem.

wez, idz sprawdz, czy nie ma cie w tworkach.

Napisaleś, że miasta wyrzucały już dawno diesle. Napisałeś nieprawdę. Udowodniłem Ci to. Nie potrafisz tego przyznać, uciekając w ironiczny bełkot.
Otóż: nie ma na świecie ŻADNEGO MIASTA, które by wyrzuciło diesle.
Natomiast jest pewna grupa miast, które albo ograniczają albo zakazują wjazdu starych diesli do wydzielonych stref w centrach. To kompletnie coś innego i każdy to widzi. Jak nie rozumiesz, o co chodzi, spójrz na mapę Londynu czy Berlina i zobacz, jaki obszar miasta obejmują opłaty czy zakazy dla starszych diesli.

Typowe dla Ciebie: półprawdy, uogólnienia, wyssane z palca "fakty". A jak ktoś Ci to wykaże, ucieczka w kpinę, ironię, obrażanie rozmówcy.

To kolejny kamyk do ogródka: a czy Ty wiesz, ze autobusy elektryczne czasem kopcą w ruchu miejskim? A wiesz, kiedy to się dzieje? To a propos "bezemisyjności".

[Tomtrz]

Napisaleś, że miasta wyrzucały już dawno diesle. Napisałeś nieprawdę. Udowodniłem Ci to. Nie potrafisz tego przyznać, uciekając w ironiczny bełkot.
Otóż: nie ma na świecie ŻADNEGO MIASTA, które by wyrzuciło diesle.

eee, chyba sobie udowodniłeś, bo mi udowodniłeś tylko, ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem.

- - - Updated - - -

Natomiast jest pewna grupa miast, które albo ograniczają albo zakazują wjazdu starych diesli do wydzielonych stref w centrach. To kompletnie coś innego i każdy to widzi. Jak nie rozumiesz, o co chodzi, spójrz na mapę Londynu czy Berlina i zobacz, jaki obszar miasta obejmują opłaty czy zakazy dla starszych diesli. .

https://www.bloomberg.com/news/artic...going-citywide

no, patrze na mapę londynu. Juz za kilka miesiecy to bedzie CAŁY Londyn. Mało ci? A moze chcesz jeszcze opowiedziec jakies historie o wietrze? Bo tym razem to ja cie moge poprosic, zebys przestudiwał mapę, na przykład koncentracji tlenków azotu w miastach.

[Andrzejsr]

.). Koszty srodowiskowe i zdrowotne korzystania z silników spalinowych.

https://www.hsph.harvard.edu/c-chang.../trechsources/

Do silników spalinowych też wszyscy dopłacamy, i to od bardzo dawna. W zdrowiu, przedwczesnych śmierciach, i )

Całości nie mam teraz możliwości czytać ale czy widzisz to:

SUVs, were responsible for the largest number of premature deaths at 2,463 followed by light-duty passenger vehicles (1,881) and heavy-duty trucks (1,465

Czy mamy jakies regulacje dotyczące suvow ?
Nie. Bo napędzają przez spełnianie zachcianek i prymitywnych popędów sprzedaz- podatki. Przy okazji otwierają drogę dla miejsca dla lokowania niewydolnych baterii.
Doplaca ktoś do aut że wzg na ich niską masę ? Mniejsze opory powietrza? Przekładające się jedno i drugie wprost na trucie?

Nie prościej wprowadzić ograniczenia dot masy cx itd? Przy okazji byłoby fajniej dla entuzjastów motoryzacji bo masa to podstawa frajdy z jazdy. Jak elektryki w tych kategoriach wygrają super! Ale jakoś nie widzę tego.
A nie można bo ludź chce się podwyższać w SUV ile i gotów jest za to zapłacić słono.
A każda transakcja nabija kasę do rozdawania dla kupowania elektoratu.
I się kręci.

Transport padający w tym linku też nie pozostawia złudzeń. A elektryki jakoś tam się nie garną.

Edit, co do przedwczesnych śmierci to naprawdę można by te pieniądze lepiej wydatkować. Tylko nie na jednostki tworzące przychód z podatków. Ale "nie bedziala ci dmuchać spalinami spalinowka jest bardziej chwytliwe niż musisz będąc zdrowym w wieku produkcyjnym gdy czujesz się jeszcze niechorowalnym obywatelem płacić na ochronę zdrowia żeby mieć lepszy do niej dostęp w wieku gdy się lekko zdziwisz.

[Tomtrz]

Całości nie mam teraz możliwości czytać ale czy widzisz to:

SUVs, were responsible for the largest number of premature deaths at 2,463 followed by light-duty passenger vehicles (1,881) and heavy-duty trucks (1,465

Czy mamy jakies regulacje dotyczące suvow ?
Nie. Bo napędzają przez spełnianie zachcianek i prymitywnych popędów sprzedaz- podatki. Przy okazji otwierają drogę dla miejsca dla lokowania niewydolnych baterii.
Doplaca ktoś do aut że wzg na ich niską masę ? Mniejsze opory powietrza? Przekładające się jedno i drugie wprost na trucie?

Nie prościej wprowadzić ograniczenia dot masy cx itd? Przy okazji byłoby fajniej dla entuzjastów motoryzacji bo masa to podstawa frajdy z jazdy. Jak elektryki w tych kategoriach wygrają super! Ale jakoś nie widzę tego.
A nie można bo ludź chce się podwyższać w SUV ile i gotów jest za to zapłacić słono.

Transport padający w tym linku też nie pozostawia złudzeń. A elektryki jakoś tam się nie garną.

nie napisze kolejny raz zaklinanie rzeczywistosci, bo to ma takie negatywne konotacje.

to jest targowanie się z rzeczywistością ok, no fakt niby jest faktem, ale jak sobie nazbieram wystarczajaco okolicznosci łagodzących, gdzies tam na kogos pokaze jeszcze palcem, to sie nie będzie liczył Bo tak, w wielu miejscach masz racje, tylko, ze to kompletnie nic nie zmienia.

ja nie wiem, czemu to dla was takie trudne. Forum motoryzacyjne, kazdy ma auto, i wszyscy sa "wspolwinni". Sami swoi, czego tu sie wstydzic?