Witam,
Na wstępie powiem, że tak - wiem, że takich tematów na forum jest pełno. Natomiast żaden nie rozwiązał mojego problemu. Wedle niektórych tematów wnioskuję , że układy elektryczne między poszczególnymi AR różnią się w kilku miejscach.
Pacjent 156SW 04r 2.4 20v 175 wersja Distinctive.
Mam problem z kierunkowskazami. Prawa strona świeci światłem ciągłym niezależnie czy mam kluczyk w stacyjce czy nie.
Lewa strona załącza się dodatkowo przy włączeniu lewego kierunku i/lub przy odpaleniu awaryjnych (przycisk się podświetla).
Zdarzyło się raz , że paliły się dosłownie wszystkie kierunki na raz przy zamkniętym aucie (z kluczyka).
Jednego dnia nawet bez problemu działały - chciałem zdjąć obudowę kolumny kierowniczej i zobaczyć gdzie ten przerywacz - i o dziwo samo zadziałało. Miałem nadzieję, że się coś obruszyło tylko.
Odnośnie zamykania auta - nie mogę użyć pilota gdy bezpiecznik od kierunków jest włożony. Auto mogę zamknąć z kluczyka gdy bezpiecznik jest w środku (centralny działa - lecz nie mrygają kierunki ale to logiczne)
Pierwsze co mi przyszło do głowy to przerywacz. Kupiłem , przełożyłem wg instrukcji od Competizione i dalej nic.
Obecnie świeci prawa strona bez przodu (nie wiem czemu - zamieniałem stronami wtyki i sama żarówka świeci). W poniedziałek jak problem wystąpił, świeciła.
Lewa dołącza się jak opisałem wyżej. Lewa strona działa jakby w trybie "ręcznym" jako kierunek. Jeśli ruszam manetką góra dół to słychać przerywacz i migacz działa - ale tylko z lewej strony. Przy wciskaniu awaryjnych jest podobnie, w momencie załączania się lewej strony słychać przekaźnik - wsadziłem ten co był w oryginale. (nowy nie wydawał wcale dźwięków.
Kolejna rzecz to wtyczki lamp. Z tyłu czyste bez nalotów. Przód lekko wilgotny , prawy boczny igła a lewy boczny dosyć dostał bo jest nalot na blaszkach. Natomiast żarówka świeci.
Szukałem również jakiejś drutowanej dodatkowej centralki zamka czy dokładanego alarmu pod kolumną kierownicy/obok bezpieczników - nic nie znalazłem.
Na ten moment nie wiem czego dalej szukać bo mogło się coś zewrzeć po ostatniej ulewie w poprzedni weekend. Pytanie czemu to tak wszystko zwariowało.
Ktoś z was ma pomysł co mogę jeszcze sprawdzić w domowych warunkach? I czy da się jakość uruchomić kierunki w inny sposób niż poprzez to co zrobione przez fabryke?