166 2,4 jtd 150KM 2004r.
Majstry, jest taka sytuacja. W trakcie przyspieszania następuje spadek ciśnienia doładowania, po krótkiej chwili wraca doładowanie aż do końca gdzie naturalne jego odcięcie następuje. Spadek jest w granicach 0,5 bara na każdym biegu zaczynając od 3 kończąc na 6...przykład: 3 bieg przy obrotach 2600 odcięcie z 1,5 bara na 1 bar na około 3 sekundy później powrót mocy...4 bieg przy obrotach około 2700 odcina moc z 1,3 bara na 0,7 bara po około 2-3 sekundach powrót mocy aż do odcięcia. Dane mam z car scanner...alfaobd niechce się połączyć ze sterownikiem silnika to samo mam przy MESie. Inne sterowniki się łączą, sterownik silnika nie. Następne dane, filtr powietrza nowy, układ dolotowy czysty oraz wydaje się szczelny (sprawdzałem sprężarką powietrza), wymieniany miałem zawór ciśnienia n75 (pierburg) na nowy, turbo sprawdzone, czyste, grucha działa plus wymieniony przewód podciśnienia, kolektor dolotowy sprawdzony, czysty, egr sprawne czyste. Odrazu po wymianie pierburga tego nie było... Mimo że nowy to chodzi mi po głowie ten pierburg czy to nie jego wina. Jeśli go znowu wymieniać to na jaki? Wsadzony niby oryginalny pierburg...
Przy jeździe po mieście nie przeszkadza to wcale...w trasie przeszkadza, zwłaszcza przy wyprzedzaniu