Dzień dobry,
Mam alfę jak w profilu i następujący problem. Po zakupie okazało się, że występują czasami problemy z odpalaniem. Auto raz odpalało od strzała a raz musiało kręcić 10 sekund bądź odpalało i od razu gasło. Problem występował tylko na zimnym. Pojechałem do polecanego mechanika i okazało się, że uszkodzony był EGR ( nie domykał się ). Po wymianie było ok przez 2 tygodnie i problem powrócił jednak nieco z mniejszym nasileniem. Wróciłem więc do mechanika. Sprawdzone zostały wtryski i są ok ( mam wykresy z pomiaru ) i mechanik wymienił czujnik ciśnienia paliwa. Niestety nic to nie dało a ja zabrałem auto od tego partacza gdyż wymieniał na ślepo i naciągał mnie na koszty.
Obecna sytuacja wygląda następująco:
Zimne auto odpala od strzała natomiast czasami zdarza się, że odpalę, przejadę np. 3 km zgaszę i pójdę do sklepu a gdy wrócę to auto już ma problem i musi długo kręcić. Oprócz tego zaczął wyskakiwać błąd P2013 Shutter Valve. Za pomocą Alfa OBD zrobiłem test tego zaworu i słychać pod maską, że on chodzi. Jeżeli dobrze rozumiem to jest to jakiś element sterujący klapami wirowymi? Najdziwniejsze jest to, że ostatnio robiłem trasę 1200km i pierwsze 650 zrobiłem bez problemu a ostatni dystans już co chwilę wyskakiwał check. Oczywiście wtedy auto ma problem z mocą i jedzie max 100km/h. Teraz check wyskakuje praktycznie od razu po skasowaniu go natomiast jeżeli zrobię to podczas jazdy i jadę agresywnie (powyżej 120) to nie wraca dopóki znacząco nie zwolnię. Oprócz tego mam też taki dziwny objaw że jak przyspieszam delikatnie to czuć takie jakby auto przyśpieszało i na chwilkę przestawało i tak w kółko. Nie występuje to gdy wcisnę gaz w podłogę.
Pytanie: co to może być?