czy trudno jest wymienić górny wahacz w 156 ,czy ktos juz to robił
czy trudno jest wymienić górny wahacz w 156 ,czy ktos juz to robił
Z tego co [pamietam to musisz odkrecic i opuscic calego mcpersona inaczej nie wyjmiesz tej dlugiej sruby. reszta to pestka
nie trzeba sciskac sprerznyNapisał rafjan
Witam,
ja z kolei zapytam o wahacz dolny.
Czy czekają mnie jakieś specjalne niespodzianki, czy potrzebuję narzędzi specjalnych, i ewentualnie jak najlepiej poradzić sobie z wybiciem sworznia?
pozdrawiam
włożyć nowy wahacz jest trudno ,musiałem podciąć lekko śrubę sworznia pod skosem bo za groma nie mogłem go włożyć a co do sworznia miałem specjalny przyrząd można kupić na allegroNapisał vito100
No i się uporałem. Zrobiłem to dwa dni temu, a do dzisiaj mam zakwasy na udach :-)Napisał rafao3
Zajęło mi to 5 godzin, a potem jeszcze godzinę, aby się doszorować :-)
Polecam samodzielną wymianę wahacza dolnego. Satysfakcja gwarantowana
Narzędzia:
klucz nasadowy 22 - nakrętka sworznia
klucz nasadowy 15 - wszystkie śruby mocujące wahacz
klucz nasadowy 19 - dolne mocowanie kolumny
klucz oczkowy 19 - jak wyżej (do przytrzymania śruby)
2 brechy :-) - wg uznania
2 lewarki hydrauliczne - wg uznania, do podpierania, podnoszenia i kombinowania :-)
młot 3 kg :-) - ja nim wybiłem sworzeń. UWAGA! Śruba sworznia została skatowana, nie nadaje się do ponownego montażu. Ja miałem nowy wahacz.
2 piwa - wg uznania oczywiście ;-)
pozdrawiam
Można sobie zaoszczędzić 3 godziny rozpinając przegub przy piaście.
Wtedy wahacz sam wypada i odwrotnie.
Potrzebna do tego jest nasadka 36 najlepiej cieńko scienna na duży kwadrat i dobre 2 metry rury co by to odkręcić.
Jak będę wymieniał drugi, to spróbuję.Napisał prozi
Teraz to już musztarda po obiedzie :-)