Ok Koledzy.Wiec zaczeło sie tak http://allegro.pl/item280434283_hert...hurt_k_ce.html
Sa to głosniki oferujace stosunkowo dobra jakosc do ceny i firma która szczerze polecam.Głosniki dotarły juz na drugi dzien.Pozniej udałem sie do sklepu lakierniczego firmy Sikkens gdzie kupiłem maty wygłuszajace 50x50cm(16zł sztuka).Na jedne drzwi potrzeba ich 6 i mase bitumiczna do tych miejsc do których nie mogłem dojsc matami.
Tak wyglada owa masa.Pozatym potrzebne sa opalarka do podgrzewania i formowania mat,pistolet do kleju i lutownica.Kolega Walciu opisywał juz demontaz boczków ale napisze moze jeszcze raz.Wiec sprawa jest prosta.Odciagamy klamke tam pod zaslepka jest pierwsza sruba,dwie nastepne sa podsterowaniem el.szyb w drzwiach(klucz imbus),dwie kolejne spinaja boczek ze szkieletem drzwi(klucz 10) musimy wyjac głosnik(4 sruby) i jeszcze dwie sa ukryte pod glosnikiem.Nastepnie delikatnie acz stanowczym ruchem odrywamy boczek od drzwi(6 kołków mocujacych).Zrywamy fabryczna gabke,czyscimy drzwi benzyna ekstrakcyjna i mamy taki oto widok:
Ja wyjałem nawet kołki z drzwi,zeby nakleic maty i załozyc kołki na maty.Pomocne jest robienie zdjec zeby wiedziec co gdzie było.Wiec zaczynamy:Trzeba sie zaopatrzyc w nozyczki i duzo cierpliwosci.Pociete rece i popalone palce gwarantowane Tak wygladaja skonczone drzwi wewnatrz:
Nastepnie zaczynamy strone zewnetrzna.Tutaj jest nieco łatwiej:
A tak wygladaja drzwi gotowe:
Bardzo wazne jest zeby maty dokładnie dolegały do drzwi i zostawiac jak najmniejsze otwory na ciegno klamki i zamka.
Tutaj juz skonczona druga strona:
Głosnik juz na miejscu
Zapomniałem napisac po co pistolet do klejenia.Otóz do zwrotnic głosników które kleiłem do drzwi,zeby pózniej mi nie próbowały hałasowac w srodku.Nastepnie zabrałem sie za podciagniecie kabli :
do wzmaka w bagazniku
Wymaga to rozebrania lewej strony auta+nastepne pociete dłonie przy wciaganiu kabli pod tylna kanapa do bagaznika
W srodku auto wygladało jak po wybuchu bomby:
Zostawiłem orginalny sopran alfowski w przednich drzwiach bo jest wystarczajaco dobry.Tweeter Hertza powedruje do tylnych drzwi,które bede wkrótce wygłuszał.Tak samo bagaznik.Samym juz plusem wygłuszenia jest to,ze drzwi zamykaja sie jak w BMW serii 7.Z takim cichym plaskiem.Super efekt.A wygłuszenie drzwi jest absolutnie konieczne.To podstawa car audio.Bez tego kazda srubka bedzie nam rezonowała i psuła efekt.Jezeli bedziecie miec jakies pytania to smiało.Postaram sie odpowiedziec i cos doradzic w miare mozliwosci.Ps.wszystkie szczeliny(klejenie mat to precyzyjna robota) które zostana miedzy matami (mnie została jedna) pokrywamy masa bitumiczna