Miesiac temu w zamku "welnela" mi wkladka w zamku od strony kierowcy (od strony pasazera od poczatku nie dzialala), pojechalem do mechanika - naprawil ja.. dzisiaj po pracy wieczorem przekrecam kluczyk i slysze takie cykanie w zamku - drzwi otwarlo, dojezdzam do domu wysiadem, chce zamknac drzwi a tu nic, kluczyk w zamku sie kreci, mozliwe ze znow wkladka walnela ? ?