Witam.Mam pytanie dotyczące dziwnego odgłosu jaki wydobywa się z silnika po lewej stronie kierowcy,który zastałem dziś rano i wieczorem po odpaleniu auta.Przypomina to raczej odgłos wiertarki na akumulator taki dzwięk podobny do pisku.Ucisza się w miarę upływu czasu i po około minucie jest ok.Wariator po uruchomieniu silnika klekocze jak diesel przez około 2 sekundy[i to nie zawsze bo czasem wcale] a potem wraca do normy.Wymieniany był przy przebiegu 60 tkm a teraz mam 112 więc domyślam się,że to jego ostatnie chwile ale czy ten dzwięk ma z nim coś wspólnego czy raczej jest to oznaka innej usterki.Dodam,że obroty mi nie falują i wszystko jest ok.Dzięki za udzielenie odpowiedzi na moje pytanie.