Witam mam taki problem po włożeniu suba do 156-ki(sedan) i bardzo cichym graniu tylna półka tak trzeszczy, że nie da się słuchać. Przy mocniejszym graniu w środku już tego nie słychać ale za to na zewnątrz wszystko tak drży, że głowa boli. Jak u was z tym jest? Pierwsze co bym zrobił to coś z półką bo to ona najbardziej hałasuje. Jakieś pomysły? Jak w ogóle zabrać się za jej demontaż? No i jeszcze jedno pyt. wygłuszał ktoś bagażnik? Może jakieś fotki?
POzdrawiam