-
[156] Mały smaczek pod maską
Ostatnia noc poświecona nad lekką poprawą sponiewieranej osłony silnika - byla podrapana i w kilku miejscach połamane żeberka.
Efekt końcowy przeszedł moje oczekiwania
Komentarz dodany przez: robak#21
Proszę o podawanie prefixu przed tematem
Ostatnio edytowane przez robak#21 ; 09-10-2010 o 11:19
-
powiem krótko, rewelka, duzo czasu nad tym spedziłes?
-
W ciągu dnia kilka warstw farby w spray'u do zacisków bo na silniku bywa ciepło a w nocy ze 2 godziny lakier zaprawkowy do mojej belli i jedziemy literki i śrubki.
Koszt znikomy a efekt zacny - otwieram maske i jest małe WOW :-)
-
wyszło świetnie. literki malowałeś tylko od góry czy boczne ścianki (grubość) też?
-
-
nie no to sie ceni i to bardzo...do mojej byc moze niedługo zawita motor od 156 to tez trzeba go ładnie zrobic...juz mam od plan zaporzyczyc...
-
-
RogerIZ28 jak chcesz to możemy sie umówic na przymiarke do Ciebie :-P
Albo ja Tobie zrobie taką osłonę a Ty mi takie scudetto z poprzeczkami chromowanymi bez pionowych płotków...
-
-
Roger Ty już nic nie poprawiaj! Tak jest rewelacyjnie
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum