Ostatnio zauważyłem, że sprzęgło nie pracuje chyba tak jak powinno. Ogólnie coś jakby się blokowało, opisze jakie objawy zauważyłem. Jechałem w dłuższej trasie ok 800km i raz chodziło dość twardo potem nagle robiło się takie miękkie, normalne (takie jak miałem w poprzedniej 147) a potem znowu chodzilo troche bardziej twardo i byl taki lekki opór w połowie gdzie jak dociskałem do końca to był taki stuk i tak ciągle. Wcisnąłem z 20 razy (podczas jazdy normalnie zmieniajac biegi) i już nie bylo tego opor ze stukiem, potem znowu bylo na zmiane raz twarde raz miekkie. Nie wiem o co chodzi i czy z tym normalnie można jeździć. Byłem u jednego mechanika to od razu powiedział, że do wymiany sprzęgło, docisk i coś tam jeszcze, potem byłem u drugiego i powiedział, że to jest normalne w tym modelu bo tu jest jakies sprzęgło "wyciągające" i że ono tak twardo chodzi, a wymiane to przy 100tys sie robi przy dieslu. Ja nie wiem o co chodzi i co z tym robić bo boje się żeby mi nagle coś nie strzeliło i samochód nie stanął w polu