Czy warto polecic taka alfę człowiekowi po 60-tce. Sam raczej nic nie zrobi przy niej, ale też będzie jezdził do pracy jednie 4km dzienne.Chce kupic diesla i właśnie tak alfa jest w okolicy do kupienia za 3000zł i jest podobno całkowicie sprawna.Mam jednak obawy czy sobie poradzi z autkiem, które zbiera najgorsze noty na świeci pod względem awaryjności, w co ja oczywiście do końca nie wierzę. Może lepiej niech kupi fiata tipo?