Po kolejnym 5,5 tys. kilometrowym wyjeździe stwierdzam, że mimo kombinowania z ustawieniami fotela i kierownicy oraz jazdy z dodatkową poduszką lędźwiową (mam fotel bez tej regulacji, a z poduszką było gorzej), fotele w stanie jakim są (przebieg (prawdziwy) - ~155 kkm), nie są wygodne W praktyce nie dałem rady jechać bez postoju dłużej niż ok. 500-600 km (tyle na szczęście wynosi max zasięg mojej Belli), a w późniejszej fazie podróży już max 300-400 km i dodatkowo "zwichnąłem sobie d***" Dosłownie (2 dnie po urlopie czułem wielki siniak przy siadaniu (słyszałem komentarz, że to przez to, że jestem dość "kościsty". Aha - i ważne info - mam 195 cm wzrostu i mam problemy z kręgosłupem
Czasem podobne tematy pojawiały się w jakichś wątkach, ale bez konkretnych odpowiedzi, w związku z tym mam kilka pytań (mogą się też przydać ludziom odwiedzającym forum w poszukiwaniu Belli). Chodzi mi oczywiście o wypowiedzi osób jeżdżących w trasy powyżej 1000 km w ciągu jednego dnia (albo spędzają w aucie łącznie koło 10 godzin, z małymi odstępami, żeby d***a nie zdążyła odpoczać ), bo na trasach krajowych te fotele aż tak mi nie przekszadzają
1. Czy w miarę nowe fotele ze 156-ki są wygodne dla osób mojego wzrostu? Mam tu na myśli osoby, które od nowości jeździły 156-ką z najbardziej podstawową wersją foteli, albo kupiły auto z małym przebiegiem.
2. Czy sama regulacja lędźwiowa dużo wnosi? Czy da się ją dorobić do standardowych foteli?
3. Czy fotele ze Sportpacka są wygodniejsze na dłuższe trasy, czy tylko lepiej trzymają i wyglądają (jeździłem na takich, ale tylko jakieś 10 km jazdy próbnej, no i w używce z cofanym na 100% zegarem)?
4. Czy można wymienić same gąbki (pewnie można) i czy znacie kogoś, kto w okolicach Wawy umie to dobrze (tak, żeby było jak z fabryki i/lub wygodnie ) zrobić? Ile mogłoby to orientacyjnie kosztować?
Rozważałem kiedyś szycie skóry na zamówienie, wiem, że jest wtedy też wymieniane wypełnienie foteli, ale ze względów kosztowych ten temat odpada, więc w grę wchodziłby ewentualnie (w zależności od waszych odpowiedzi na powyższe pytania) zakup używanych foteli skórzanych ze Sportpacka i wymiana ich środka (oczywiście jak uda nam się z żoną rozstrzygnąć dyskusję "skóra, czy welur/Alfatex" )
5. [Pytanie przyszłościowe ] Jaka Alfa ma najwygodniejsze fotele na długie trasy? Ewentualnie mały offtop - jakie inne auta mają superwygodne fotele na takie trasy (np. BMW e60 wyglądają na takie, mimo, że jechałem tylko kilkanaście km jako pasażer )
Wątek powstał dlatego, że bardzo lubimy z żoną (i pieskiem) samochodowe wakacje (można przywieźć z pół bagażnika "produktów regionalnych" i generalnie sporo więcej zobaczyć), ale nie chciałbym po urlopie przez dwa dni leczyć d***y
EDIT - przy waszych wypowiedziach przydałaby się dość kluczowa informacja, czyli ile macie wzrostu