Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Temat: Przycinanie się klapki wlewu paliwa

  1. #1
    kgv166
    Gość

    Domyślnie Przycinanie się klapki wlewu paliwa

    Dziś pojawiła się pierwsza mała "usterka" w mojej Julce (prawie 4000 km przejechane).
    Na stacji benzynowej klapka wlewu paliwa zaczęła się "przycinać". Po otwarciu jak chciałem zamknąć to klapka wciskała się i blokowała w maksymalnie wciśniętym położeniu tak, że głębsze wciśnięcie w celu ponownego otwarcia nie było już możliwe. Próbowałem kilka razy - sytuacja się powtarza. Udaje się otworzyć po kilkunastu próbach wciśnięcia ale nie działa to tak, jak powinno.
    Trochę mnie rozbawiła ta sytuacja bo przypomniałem sobie odcinek Top Gear s10e01 jak Clarkson jechał Lambo Gallardo w górach i zacięła mu się właśnie klapka wlewu paliwa. Skwitował to, że całe auto zrobili niemcy z audi a potem dali włochom zrobić tylko jeden element - otwieranie klapki :-).
    Dobrze, że jest sznurek w bagażniku do awaryjnego otwierania :-)

  2. #2
    kocis
    Gość

    Domyślnie

    Daj znać jak sprawę potraktowano w serwisie.

  3. #3
    kgv166
    Gość

    Domyślnie

    Po kilkunastu próbach w garażu wyszło, że "zacięcie" powstaje kiedy naciskam na dedykowane zagłębienie na klapce. Jeżeli wciskam górną-lewą stronę klapki to jest OK i działa normalnie. Ot taki mały niuansik, pewno kwestia spasowania zaczepu. Jak będę miał chwilę to podjadę do serwisu. Była przynajmniej okazja wypróbowania awaryjnego sznurka i wiadomo, że działa ;-)

  4. #4
    kocis
    Gość

    Domyślnie

    Ech te niuansiki.. Nieraz dają popalić..

  5. #5
    mugler
    Gość

    Domyślnie

    Wkurzające drobiazgi - jak w każdym innym aucie...

  6. #6
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar milleniusz
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Giulietta 1.4 MA
    Postów
    387

    Domyślnie

    Napewno nic ci tam nie przymarzło? Też miałem raz kłopoty z otwarciem, ale to przez lód. Inna sprawa, że w poprzednim aucie się woda akurat na obwodzie klapki nie zbierała. Chociaż skoro jest awaryjny sznurek, to pewnie ktoś przewidział, że może się blokować.

  7. #7
    kgv166
    Gość

    Domyślnie

    Raczej nie zamarzło bo auto stało w garażu kilka godzin a tam mam ok +4 stopni. Oczywistym jest, że to pierdoła i nie jest w stanie w żaden sposób wpłynąć negatywnie na obraz auta. Kurczę, nie chce się z niego wysiadać :-)

  8. #8
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar milleniusz
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Giulietta 1.4 MA
    Postów
    387

    Domyślnie

    Cytat Napisał kgv166 Zobacz post
    Raczej nie zamarzło bo auto stało w garażu kilka godzin a tam mam ok +4 stopni. Oczywistym jest, że to pierdoła i nie jest w stanie w żaden sposób wpłynąć negatywnie na obraz auta. Kurczę, nie chce się z niego wysiadać :-)
    Moje też stoi w garażu, ale lód potrafi się w nim tworzyć w zupełnie niespodziewanych (przynajmniej dla mnie) miejscach - np. w podszybiu gdzie parkują wycieraczki, podczas jazdy z całkowicie rozgrzanym silnikiem. No cóż widać, że Włosi nie mają zimy. Generalnie takich upierdliwości jest więcej. Ale z konkluzją się zgadzam...

  9. #9
    mugler
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał milleniusz Zobacz post
    Moje też stoi w garażu, ale lód potrafi się w nim tworzyć w zupełnie niespodziewanych (przynajmniej dla mnie) miejscach - np. w podszybiu gdzie parkują wycieraczki, podczas jazdy z całkowicie rozgrzanym silnikiem. No cóż widać, że Włosi nie mają zimy. Generalnie takich upierdliwości jest więcej. Ale z konkluzją się zgadzam...
    Do Giulietty można zamówić opcjonalnie bardzo ciekawy i przydatny wynalazek, a mianowicie ogrzewaną elektrycznie przednią szybę, ale nie na całej powierzchni tylko w strefie, w której spoczywają wycieraczki. To można skompletować z jakimś pakietem, chyba z czujnikami deszczu i świateł. Ameryki pewnie nie odkryłem, ale być może nie każdy o tym wie.

  10. #10
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar milleniusz
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Giulietta 1.4 MA
    Postów
    387

    Domyślnie

    Nie do końca precyzyjnie się wyraziłem - nie chodziło mi o przymarzanie wycieraczek na postoju, tylko zamarzanie zgarnianego śniegu / wody w komorze podszybia podczas jazdy, co skutkuje, że wycieraczki zamiast wycierać, mażą lodem. Od czasów Escorta to mi się nie przydarzało. No ale trochę tu przejaskrawiam pewnie, no i tegoroczna zima jest dość ciężka. Nie jest to wielki problem i musi być dość zimno (chyba poniżej 10) i śnieżnie, jednak się zdarza. A Niemcom się nie zdarza. No cóż. Cuore Sportivo.

    Edit:

    Właśnie skojarzyłem, że ten patent pewnie by rozwiązał problem gromadzenia się lodu na piórach wycieraczek podczas jazdy. Więc jak ktoś dobiera opcje, to niech to rozważy.
    Ostatnio edytowane przez milleniusz ; 31-01-2011 o 23:39

Podobne wątki

  1. Awaryjne otwarcie klapki wlewu paliwa
    Utworzone przez Dziarka83 w dziale 166
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 04-10-2013, 18:47
  2. Demontaż klapki wlewu paliwa
    Utworzone przez jacco w dziale 166
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 15-01-2013, 17:12
  3. Demontaż klapki wlewu paliwa
    Utworzone przez dudzik87 w dziale 147
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 14-02-2012, 21:59

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory