[166] Problem - lampka CODE

[karolpyt]

Mam Alfe Romeo 166 V6 Turbo. No i mam z nią problem. Opiszę co się dzieje.

Przekręcając często nie gaśnie lampka CODE. Nie świeci się żadna inna, tylko ona. Oczywiście nie chce wtedy odpalić. Dzieje się tak na obu kluczykach normalnych i na tym takim innym (dla mechaników itp.). Tzn. czasami lampka gaśnie, czasami nie.

Wcześniej bywało tak, że jak lampka zgasła... to samochód zawsze odpalał. I z reguły za drugim, trzecim razem gasła. Ale zaczęło dziać się jeszcze dziwniej. Bo teraz nawet jak zgaśnie, to nie zawsze już zapala.

Ale zauważyłem... że w momencie przekecania kluczyka, jak są wykonywane różne testy, to lampka na przycisku STR zapala się i gaśnie. No i czasami jest tak, że ona w ogóle nawet nie mrygnie. A czasami tak szybko zapali się i zgaśnie. Wówczas nawet jak lampka CODE zgaśnie, a ta od STR nie świeci... to i tak nie zapali.

Co to może być?

Zaznaczę, że samochód sprawował się w miarę OK. Ale zapaliła mi się lampka od WTRYSKU. Pojechałem do serwisu... od powiedzieli, że jest błąd jakiś z ciśnieniem, że to pewnie turbina, że nowa 6 tyś będzie kosztować... a przy okazji od tamtej pory zaczęły się większe problemy z zapalaniem.

Ratujcie.

Już było wszystko OK. Cały dzień sprawiała się niemal bez problemu. Zostawiłem na noc. Wczoraj już nie chciała się uruchomić. Cały czas ten CODE i CODE... kombinowałem, walczyłem... aż rozładował się całkiem akumulator. Naładowałem, dzisiaj się uruchomił.
No ale problem raczej rozwiązany nie jest...

[sqadak]

Nie wiem czy nie palne głupoty ale czytałem tutaj na forum o problemach z ALFA CODE i przeważnie chodziło o (antenkę, czy jakoś tak, to chyba jakiś kabel przy stacyjce). Poszukaj na forum myślę że coś takiego znajdziesz, tylko że tamte tematy dotyczyły chyba AR 147, może tutaj jest to samo?

[Bedboys]

Tak jak napisał kolega Sqadak moze to być i bardzo często jest problem z antenką która znajduje się pod tym plastikiem na kolumnie kierownicy w większosci przypadków pomagało wyjęcie i przeczyszczenie styków - jest to czesty błąd w AR.
Co do ASO -widzę że jesteś z Olsztyna więc pewnie byłeś w Resmie - daruj sobie i nie słuchaj ich.

Jako że jesteś ziomal ( Olsztyniak) daj znać na priv to powiem gdzie i z czym pojechać.

[Irokez]

Mi w wigilię to Code zrobiło numer, bo zanim załapało to aku zdechł na żażenie świec poszło.
Dobrze że 3 auta w rodzinie...

Po świętach rozebralem w pierony plastiki pod kolumną kierownicy, pod bezpiecznikami i doszedłem gdzie idzie ten kabelek od anteny.
Ja mam w 156 puszkę zaraz nad bezpiecznikami, wtyczki dwie od tyłu. Wytargałem wtyki, prysnęłem kontaktem w sprayu Wurtha aż dymek poszedł ze śniedzi, parę razy łączówką poruszałem i już śmiga.

Pozdrofka

[bubu321]

gratulacje, ale szkoda że nie robiłes zdjęc, byłaby dokumentacja.

[Irokez]

Zimno w pierony na zewnątrz, garażu nie mam. Akcja była bo kupiłem zaraz po tym nowy aku 75Ah i małe zdziwko przy przekładce dlaczego mam 62Ah w aucie. Mniejsza z tym przejechałem się jak załapał aby nagrzać wozidło na maxa.
Potem odkręcamy plastik pod kolumną kierownicy - 3 śrubki z łbem krzyżyk, po bokach trzyma się na 2 zatrzaskach więc podważamy nożykiem np aby rozchylić i osłona w dół.
Zciągamy osłonę bezpieczników kabinowych. Chcąc wsadzić łapę od spodu za bezpieczniki odkręcamy jeszcze osłonę zaraz nad pedałem sprzęgła, która jest przykręcona na 2 nakrętki samokontrujące chyba 13-stki czy 10-tki.
Antenka to platikowy pierścionek wokół stacyjki. Po kabelku doszedłem gdzie wchodzi w stronę bezpieczników a potem łapa od tyłu i co ja tu mam i ciągnę.

Zdjęcia - w sumie ciężka sprawa bo robota metodą rosyjskiego uczonego Macajewa, chyba że malutka kamerka i podgląd na monitor gdzie łapę pchamy. Wzrokowo zapomnij że ujrzysz gniazdko modułu AlfaCode bez rozbierania wszystkiego. Od przodu widać śrubę którą to pudełko jest przykręcone do profilu zaraz nad bezpiecznikami, pod gniazdem diagnostyki. Ale wolałem nie ruszać tych śrub bo dostęp takisobie.

Jak jeszcze raz będzie mi takie numery robiło to wtedy rozkręcę i porobię foty.

W sumie dodać mogę, że impedancja cewki na zaciskach wtyczki to około 14 om było jak się nie mylę - mało. Znaczy że dość duży prąd w.cz. musi iść na antenkę, wszak musi zasilić polem EM dobgla w kluczyku i dogadać się z nim. Stąd chyba śniedzienie styków i problemy z kontaktem.

[bubu321]

dzieki za info, teraz moge rozbierać CODE.

prądu w.cz tam nie ma ponieważ częstotliwośc około 125 KHz, napiecie w rezonsie około 125 V dlatego sterowniki z elementów dyskretnych na wejściu.

[biedziak]

witam
temat stary, problem pewnie jeszcze bardziej, ale chyba udalo mi sie znalesc na niego patent, bez rozbierania oslony kolumny kierownicy. pewnie to rozwiazanie tymczasowe, ale zadzialalo. poprostu przekrecilem dwa- trzy razy szybko stacyjke bez zapalania auta. po dwoch jazdach zrobilem to samo. co dziwne problem zniknal i teraz za kazdym razem dioda CODE znika od razu i auto odpala bez zadnego problemu. jak sie naczytalem niektorych tu opinii o czujniku polozenia walu czy wymianie centralki to zaczalem kombinowac.
pozdrawiam

[SG0240]

To widocznie miałeś usterkę innego rodzaju. Niemożliwe jest, żeby kilkakrotne szybkie przekręcenie kluczyka w stacyjce pomogło na brak styku na kości w puszcze immobilisera.

[biedziak]

witam
to co opisywalem ze klopot z alfa code minal to byla cisza przed burza.stalo sie, najadlem sie wstydu na ulicy, do 2 ej w nocy probowalem to zrobic. od kluczyka ida dwie zlaczki, na tej jednej zewnetrznej, jeden ze stykow jest nadpalony. nie wiem co jest glebiej tam gdzie siega kabelek od antenki. wczesnie rano sprobuje sie jeszcze pomeczyc,a jutro mialem miec wazny wyjazd...