Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 25 z 25

Temat: Zakup 159 w Niemczech

  1. #21
    Użytkownik Znawca Avatar karmal
    Dołączył
    08 2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Auto
    Maserati Ghibli S 3,0 410KM
    Postów
    1,894

    Domyślnie

    Franek zgadza się
    zbeer jak masz jeszcze kasy trochę do wydania na Nią, to "dopieszcz" sobie ją odpowiednio :-D
    _____________________________
    Jedna AR 159 od 09.2010 do 05.2019

    Łada Niva prod. 2010 w posiadaniu od 02.2017 )

    Aktualnie Maserati Ghibli S

  2. #22
    Zbeer
    Gość

    Domyślnie

    Wszystkiego jeszcze nie wydałem . poza tym ona jest wymagająca. Już obserwuję zazdrość i pewnie niedługo będę singlem z Alfą . Jak na razie nie dałem nikomu jej poprowadzić i tak chyba zostanie . JEST TYLKO MOJA. MÓJ SSSSSKARB .

  3. #23
    Użytkownik Romeo Avatar grzdylu
    Dołączył
    04 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    GTV 3,0 V6
    Postów
    1,381

    Domyślnie

    Cytat Napisał YonasH Zobacz post
    Zbeer - kiedy wpadasz na spota się pochwalić? Najbliższy w tą niedzielę na Cargo: http://www.forum.alfaholicy.org/pols...go_g_20_a.html
    ooo to może i ja się pojawię na spocie sorry za OT

    ---------- Post added at 11:40 ---------- Previous post was at 11:10 ----------

    Cytat Napisał Zbeer Zobacz post
    Wszystkiego jeszcze nie wydałem . poza tym ona jest wymagająca. Już obserwuję zazdrość i pewnie niedługo będę singlem z Alfą . Jak na razie nie dałem nikomu jej poprowadzić i tak chyba zostanie . JEST TYLKO MOJA. MÓJ SSSSSKARB .
    to chyba typowy objaw...bo mam podobnie od 2 tygodni...najchętniej to bym spał w Alfie

  4. #24
    grzybii
    Gość

    Domyślnie Zakup auta

    Witam, Tak sobie czytam o tych waszych zakupach chłopaki ... i wydaje mi się że nie ma tak na prawdę reguły jeśli chodzi o zakup samochodu w Polsce i na zachodzie. Wszędzie są handlarze ale są też uczciwi ludzie, którzy dbają o swoje auta. W ciągu 3 lat kupiłem 2 samochody dla siebie i dziewczyny z czego jeden jest z Holandii a drugi z Polski i obydwa sobie chwalę. Alfa Romeo GT 2007 - auto kupiłem jak mieszkałem w Holandii dla siebie. Szukałem w Niemczech, Belgii i Holandii. I wszędzie były szroty jak i super zadbane auta pod kołderką w garażu u właściciela. Jasne, że cena idzie w parze ze stanem technicznym i nie da się kupić dobrego auta za grosze - jeśli ktoś w to wierdzy to będzie miał wydatki później. Ja szukałem u Turków w Belgii i Niemczech i ciężko było coś znaleźć pomimo, że budżet miałem większy niż potrzebowałem. Widziałem też rozsądne samochody w Holandii w firmie specjalizującej się we włoszczyźnie (http://www.milano.nl/html/occasions.asp) gdzie obok Alfy GT stała 8C i Maserati Quattroporte (niestety poza moim zasięgiem. Już miałem upatrzoną ale okazało się że pod Rotterdamem znalzałem roczne auto po kolizji w korku. Auto nie było naprawione. Jedynie zderzak do wymiany. Roczna wtedy GT 2007 z przebiegiem 48000km. Na Fakturze z salonu było 42500 € - a udało mi się ją dostać za połowe tej ceny. Chociaż warsztat był obskurny auto super utrzymane - folie na progach i w bagażniku - skóra czyszczona co tydzień. Poznałem właściciela auta, który po kolizji oddał auto do warsztatu a sam opo 3 dniach kupił następny taki sam. Poopowiadał mi o tuningu auta i pojeździłem jego nową zdobyczą. Mam pełną dokumentację i kontakt z byłym włascicielem dla którego moja Alfa była 13tą (pechową) w życiu. Do tej pory mam to auto i nie mam z nią problemów - chociaż wiem, że była uderzona w tyłek i jak będę sprzedawał to kupiec będzie jęczał że lakier nie tak - że pewnie po dzwonie i dachowaniu... Fiat Croma 2005 150 KM - kupiłem dziewczynie - po 3 miesiącach poszukiwań. Szukałem też za granicą ale jakoś nie mogłe znaleźć. Ale jak sie okazało 20 km od Krakowa znalazłem auto od pierwszego właścicela z przebiegiem 82000 km Potwierdzony przez dokumenty i kontakt z ASO gdzie była serwisowana. Auto w środku idealne - czyste - z normalnymi śladami uyżytkowania. I chociaż zwiedziłem całą południową Polskę i widziałem 20 sztuk (złomów które wiszą miesiącami na serwisach ogłoszeniowych) udało mi się w Polsce znaleźć uczciwego człowieka, który powiedział mi o wszyskich wadach. Za auto zapłaciłem 15% więcej niż ceny rynkowe ale za to mam pewność że pojeżdzę nim kilka lat. Tak więc uważam, że nie ma zalezności jeśli chodzi o zakup auta z Polski i Europy. W Holandii kolega z pracy kupił Mercedesa od Turka i do tej pory jest zadolwolony...(prywatne auto tego turka). A mój kolega kupił ostatnio Leaona od bardzo rodowitego niemca ... a jak sie okazało auto było po dachowaniu.... Szukając auta trzeba przeznaczyć kilka baków na dojazdy i szukanie - porównanie itp... nie ma sie co nastawiać na znalezienie auta w tydzień. Alfy szukałem 4 misiące a fiata 3 miesiące.

  5. #25
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    03 2011
    Auto
    lexus is250
    Postów
    1,595

    Domyślnie

    Racja, szukać trzeba minimum parę tygodni. Ale warto szukać. To szukanie się potem zwraca w eksploatacji.

Podobne wątki

  1. Czesc z niemczech
    Utworzone przez Drefo w dziale Tu się witamy
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 19-02-2016, 03:00
  2. Alfa 159 w niemczech
    Utworzone przez Akira w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 30-01-2014, 14:35
  3. navi w Niemczech
    Utworzone przez Alfista w dziale 166
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 03-08-2009, 09:54

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory