Objawy są dziwne bo jak odepnę przepływkę to silnik pracuje idealnie (tzn nie chodzi do końca idealnie bo ma zadane stałe wartości po odpięciu przepływki i nie przyspiesza do końca tak jak powinien, jest troche słabszy) a do tego nie ma żadnych skoków obrotów szarpań itd.....
Ręce opadają - myślałem ze jak wsadzę nową przepławkę to objawy znikną tym bardziej że ciągle pojawia się błąd P0101 a tu dupa blada.
Wsadziłem przepływkę 0 281 002 980 a po wyjeciu okazało sie że mam 0 281 002 792 - jest to jakaś różnica?????? Auto praktycznie zachowywało się tak samo (obroty skakały jak głupie) na nowej jak na starej przepływce.... więc śmię twierdzić że to nie wina przepływki....