koledzy siedzialem na youtobe i znalazlem filmik http://youtu.be/hMu6zAeJlaM wyciagnał łożysko z piasta reka bez zadnego oporu?? jak to
koledzy siedzialem na youtobe i znalazlem filmik http://youtu.be/hMu6zAeJlaM wyciagnał łożysko z piasta reka bez zadnego oporu?? jak to
trochę to dziwne, sam tego nie robiłem (jeszcze), ale w elearne w procedurze jest użycie specjalnego ściągacza...
Ja miałem na MaxGearach 2000 i wyło. Kiedyś w mondeo zamontowałem SKF i wytrzymało ok 10000. Piasta nieuszkodzona, łożysko montowane na prasie, śruba przykręcana momentem. Wnioski?
Reguły brak. Zależy jak trafisz
piasta i lozysko z maxgear smiga juz u mnie juz ponad 5tys km i zero wycia.
u mnie 10000 ale jak pochodzi 70 100 tys to będziemy sie moli dopiero cieszyć z dobrego interesuNapisał Torino
moja z tyłu jedna skf a druga jakiś zamiennik za 200 z allegro i już latają jakieś 20 000 km
MaxGearach u mnie kolo 20 tys i wszystko ok a z tylu mi wsadzil mechannik jakies za 400zl i po niecałych 10 tys bo chuczy i idzie do wymiany. zasady chyba nie ma ani na te tanie piasty ani drogie. po prostu jaka partia to taki wyrob
Witam, odświeże troche temat i pytanie do tych co montowali łożyska maxgear czy do nich trzeba cos dokupic do montazu np smar, sruby itp. zaryzykowac chce i kupie je malo jezdze to moze nie bedzie zle
Hej,kumpel montował do swojej 156 z tego co pamiętam to nic więcej nie musiał dokupować. Alfa już jeździ na tym łożysku około 60.000KM i póki co działa
W styczniu założyłem Maxgear'a na prawe przednie koło i w czerwcu było znowu do wymiany, wyciągnąłem wnioski i założyłem SKF'a zobaczymy jak się spisze
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem