Mam pytanie,jeśli jest uszkodzony czujnik położenia wału to możliwe,że nie będzie prądu na wtryskach i paliła się kontrolka? Na kompie nic nie ma,nie da się podłączyć.
Mam pytanie,jeśli jest uszkodzony czujnik położenia wału to możliwe,że nie będzie prądu na wtryskach i paliła się kontrolka? Na kompie nic nie ma,nie da się podłączyć.
Witam
Jezeli nie mozesz podlaczyc kompa , to skad wiesz ze masz uszkodzony czujnik polozenia walu ?????, jezeli rzeczywiscie jest uszkodzony nie odpalisz auta ( bo niby skad komp ma wiedziec kiedy podac paliwo ) , marchewa bedzie sie swiecic
jacek1968
byłem u diagnosty i powiedział,że nie umie zdiagnozować problemu.Marchewka się świeci...więc stawiam na ten czujnik.Ręce mi opadły,do wawy mam za daleko,żeby ją ciągnąć.
kolego sprawdź przekaźniki też tak miałem wiec wiem co mówie marchewa sie świeciła prawy dolny od kompa czerwony tak było u mnie
---------- Post added at 21:29 ---------- Previous post was at 21:24 ----------
aa i wymieniłem czujnik nie patrząć w kompa i tak samo było aa później w kompie nic nie było aa autko nei chodziło wiec polecam najpierw przekażniki powciskaj
To że się pali marchewka to nie zawsze są wtryski! Może być rezystor wentylatora ,przekaźnik,bezpiecznik to jest kontrolka usterki,a czujnik wału jak jest uwalony albo pełen opiłków to za "Chiny" nie odpalisz.TO TYLE
PORSCHE CAYENNE S 4.8 385KM MITO 1.4 LPG 78KM NERO ETNA
ALFA TO WIĘCEJ NIŻ AUTO.....TO PASJA
HISTORIA 159 http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...adalberto.html
HISTORIA MITO http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...nero_mito.html
No racja bez kompa to ty nic nie zdziałasz, mi czujnik wariuje mam już drugi no ale komp pokazał że jest to błąd czujnika wału...niestety jest wiele przyczyn zaświecenia sie marchewy, nie wiem czy w 156 sa przekaźniki koło akumulatora, jeśli sa to sprawdź je bo u mnie tak się zrobiło że przekaźnik zgnił i świeciła marchewa i auto nieodpaliło...po wymianie przekaźnika, i zarobieniu na nowo końcówek auto odpaliło... wiec kolego tylko komp, a czujnik chwilowo zostaw bo na ślepo to możesz pół auta wymienić a i tak nie odpali...Ten mechanik twój mechanik to co nie może sie podłaczyć, czy niema komunikacji z kompem czy co??? ze nie może zdiagnozować usterki??? Jak masz daleko do wawy ciągnąć auto to może jest ktos z okolicy gdzie stoisz alfą żeby podjechał do ciebie z kablem///
A pozatym jak przywaliłeś i rozwaliłeś miskę to teraz to może być wszystko łącznie i ten czujnik wału też......komp tylko komp!!
Ostatnio edytowane przez alfaradek146 ; 27-05-2011 o 21:43
Alfy to zaczarodziejskie samochody
witam mam ten sam problem po pięciu latach użytkowania alfetki 156 po raz pierwszy odmówiła mi posłuszeństwa mianowicie pali się marchewa oraz wtrysk ale jeśli wprowadze code manualnie pali jak ta lala chociaż lampka code wciąż się świeci po za tym słyszę coś jakby mysz coś gryzła pod tapicerką może ktoś sie spotkal z takim przypadkiem ?
A alfa ci się nie dymi i nie śmierdzi spalenizną??? Może ci się kable gdzieś przetarły i masz jakieś niekontakty zwarcia, albo poprostu faktycznie masz mysz gdzieś i wpierniczyła kable i stąd twój problem a mogła zeżreć kable od czujnika immo i nie czyta z kluczyka tylko musisz manualnie...SZUKAJ a może znajdziesz gryzonia.
Alfy to zaczarodziejskie samochody
ten gryzoń jest tylko aktywny gdy przekręcam kluczyk nie czuć żadnej spalenizny gdzie znajdę czujnikk immo? zaoszczedzi mi szukania na forum z góry dzieki
ten czujnik jest zamontowany blisko stacyjki tam gdzie wkładasz kluczyk, a główną centralkę mam zamontowaną zaraz nad kierownicą po prawej stronie u góry
Alfy to zaczarodziejskie samochody