..hah, wyrwałeś mi to z ust
U mnie było tak.. kupno/ pełne oczarowanie i miłość/ awaria silnika i wQ/ odebranie po kpl. remoncie silnika/
znowu miłość/ psucie się rzeczy eksploatacyjnych, tzn. zawias, hamulce/ wkurzenie że pojeździłem
max miesiąc bez awarii/ wymiana zużytych części/ miłość po raz trzeci xD ..ciekawe jak długo
Kolego.. kupuj i dbaj.. trochę poświęcenia i wyrzeczeń, a będziesz prze szczęśliwym
użytkownikiem zpierd&^*^$^cej GTVki