Dobry, od kilku dni mam problem z grzejącymi się tylnymi hamulcami. Sprawa wygląda, tak, że zacięła się jedna linka, wymieniliśmy komplet. Podciągnęliśmy trochę tak żeby ręczny dobrze trzymał. Teraz jest tak, że grzeją się hamulce jak diabli. Nie wiem czy klocki trzymają czy co, dzieje się tak tylko z lewej strony. Jak zmienialiśmy linki to sprawdziliśmy niby wszystko chodziło ok i nie było nadmiernie naciągnięte. Klocki (trw) zmieniałem w zeszły roku, jeszcze jest ich całkiem sporo. Możecie podpowiedzieć co mam sprawdzić żeby to wyeliminować?