Witam od niedawna mam swoja alfę 145, kupiłem ją okazyjnie bo okazało się że poprzedniej właścicielce urwał sie pasek rozrządu podczas jazdy. Niby szybko staneła ale rozrząd i tak był ustawiany pewnie. Problem polega na tym że samochód nie ma siły. Jechałem Fiatem Brava 1.6 na gazie który ma podobne parametry co ten i takie samo niby przyśpieszenie, ale odrazu zauważyłem że fiacior zostawił by mnie daleko z tyłu. Kolega się moja alfą przejechał i powiedział że teraz ma najwyżej 80 koni. Alfa odpala na zimnym bez problemu nie szrpie nie falują obroty nic się nie dzieje poprostu nie ma siły. Mechanik powiedział że to może być przestawiony wał korbowy na którym podobno jest jakaś miarka od 0-10. Zero to ustawienia fabryczne a na 10 czuć wyraźny spadek mocy. Podobno przy ustawianiu rozrządu ten wał lubi się przestawić na 10. Dodam że świece mają przjechane 15 tys. wykręcaliśmy je ale nie wygladają źle, kable nie powinny iskrzeć są boshowskie pewnie były wymieniane niby nic nie iskrzy, rzorząd i filtry wszystkie oprócz paliwa były niedawno wymieniane.
<iał ktoś podobny przypadek i czy istnieje taka miarka na wale korbowym i czy faktycznie to cos zmienia w mocy.