Czołem,
bojąc sie o wkładkę zamka zamontowałem w swojej alfie sterownik centralnego. Na początku wszystko grało, ale juz na drugi dzień zaczęło wariowac. Albo nie reaguje wcale (centralka działa, strzela przekaźnikami), albo tylko otwiera - po zamknięciu kluczykiem, albo tylko zamyka - w czasie jazdy.
Ktoś ma może pojęcie co to może być - jakieś zwarcie, niekompatybilność, może w złym miejscu podłączyłem się pod zasilanie (pod radio). Hepl?