Napisał
Nigdy
Witajcie!
Od paru już lat przymierzam sie do kupna pięknej 159. W końcu sie zdecydowałem. Niestety znalezienie czegoś wartościowego na naszym rynku to nie lada sztuka.
W okolicach Krakowa znalazłem sztukę która niemal w 100% spełnia moje wymagania. Wpisy w książce serwisowej oraz historia numeru vin potwierdzają przebieg samochodu (ok. 130 000 km).
Panowie z komisu maja jednak dziwne procedury- wystawiają ubezpieczenie dopiero po zakupie wozu. Przez to auto sprawdzić można w ASO po przewiezieniu go lawetą. Taka operacja kosztuje 300zl.
W związku z tym moje pytanie- czy ktoś mógłby ze mną odwiedzić ten komis aby sprawdzić (najlepiej z komputerem) ile ten samochód jest wart i czy warto inwestować w przegląd w ASO?