Od niedawna jestem szczęśliwym i zakochanym w Alfie użytkownikiem 159-tki SW Dzisiaj podczas jazdy po praskiej stronie Wisły napotkałem jadąc w swojej alfce (rosso alfa) kierowcę czarnej GT, ku mojemu zdziwieniu zostałem pozdrowiony i odwdzięczyłem się tym samym Poczułem się jak na motorze przez chwilę. Nie ma drugiej marki z takim zapleczem fanowskim jak AR Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję na zawarcie znajomości z podobnymi mi wariatami motoryzacyjnymi.