Witam, problem polega na tym że jak odpale auto na zimnym silniku to przez ok 20-30 s chodzi równiutko a potem zaczyna sie telepanie silnikiem, obroty nie skaczą tylko ten silnik dygocze :/ Wszystko ustępuje przy ok 65 stopniach. Ostanio troche poczytałem na forum że takie problemy w alfie to przeważnie przepływomierz, krokowy lub sonda i że można to sprawdzić odłaczając kostki i patrząc czy jest jakaś zmiana. Po odłączniu przepływomierza nie ma żadnych zmian zaś po odłączeniu sond zaczyna chodzić równiotko, gdy podłącze je spowrotem (na odpalonym silniku) zaczyna telepać. Czy to oznacza że sondy są do wymiany?