Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Temat: Royal Wash w Katowicach

  1. #11
    Użytkownik Romeo Avatar Pfourul
    Dołączył
    02 2010
    Mieszka w
    Katowice, śląskie, Poland
    Auto
    156 2.5 V6 R(etarded)-System
    Postów
    1,579

    Domyślnie

    dokładnie

    << Like it!

    >2000
    o.O

  2. #12
    masteralfa
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał bocian Zobacz post
    dokładnie tak - siedzimy i patrzymy , płacimy i wymagamy
    śmieszy cię to ? ok
    nas czasem denerwuje niestaranne wykonywanie usługi
    ot tyle

    my - konkurencja royal ?
    to Ty być może propaganda royala ?
    tak sobie możemy pisać
    Dużo wolngo czasu to się siedzi i obsmarowywuje. Ja prowadzę maly salon fryzjerski juz 5 lat. Mam stalych klientow. Wiem, ze klienci sa rozni. Jednak niezadowolonych zawsze jakis 1 procent. Tylko niezadowoleni pisza bo gdzies musza wylac swoje żale. Tego ucza na psychologi biznesu. pozdrawiam

  3. #13
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    05 2017
    Auto
    Alfa
    Postów
    1

    Domyślnie

    Dawno nieodświeżany temat, ale warto ostrzec....

    Zdecydowanie najgorsza "myjnia", z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia. Zresztą ciężko w ogóle nazwać to myjnią. Totalna amatorszczyzna i absolutne chamstwo. Ci idioci zepsuli mi samochód zalewając w nim komputer pokładowy! Nie wiem jak to możliwe, ale najprawdopodobniej lali myjką ciśnieniową do wnętrza samochodu!!! Po odebraniu auta, samochód po prostu zwariował - światła nie chciały się wyłączyć, kluczyk nie działał, pod maską coś szumiało, podłoga była mokra. Krótko mówiąc, zamiast sprawnego auta, jakim dysponowałem dwie godziny wcześniej dostałem zepsutego rzęcha. Naprawa, do wykonania WYŁĄCZNIE w autoryzowanym serwisie (żaden elektryk nie chciał się tego podjąć), kosztowała ponad tysiąc złotych (mam na wszystko faktury i rachunki). Po zgłoszeniu reklamacji i uruchomieniu sprawy z ich firmą ubezpieczeniową "pan kierownik" udaje, że nie otrzymuje żadnych ponagleń do przesłania wymaganych dokumentów w celu rozpoczęcia zwrotu pieniędzy z tytułu ubezpieczenia. Przez to sprawa ze strony ubezpieczyciela została zamknięta (bo póki nie otrzymali dokumentów od tych oszustów, to nie mogą nic zrobić - PARODIA!, a ja mogę pożegnać się z odzyskaniem pieniędzy, które włożyłem w naprawę samochodu. Dzwoniłem do tej myjni wielokrotnie i za każdym razem "sympatyczna" pani informuje mnie, że "kierownik jest niedostępny", ale "wszystko mu przekaże". Przekazuje już ponad dwa miesiące i nadal NIC. Ta myjnia to po prostu banda amatorów i złodziei, którzy za nic mają uczciwość. Uważajcie na to żałosne miejsce, bo w najlepszym wypadku po prostu otrzymacie z powrotem brudne auto (a jakże, poza zepsuciem syfu też w całości nie ogarnęli). W najgorszym - będziecie potrzebować lawety i pilnej wizyty w salonie lub u mechanika oraz oczywiście grubego portfela. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z takim chamstwem i samowolką, jak w tym przypadku. Dałem im prawie dwa miesiące na załatwienie tej sprawy, a oni nadal mają mnie głęboko w tyłku! Cóż, skoro polubownie nie chcą zamknąć tematu, to spotkamy się w sądzie i będą płacić 3 x tyle.

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar BlackEvil
    Dołączył
    04 2015
    Mieszka w
    Cieszyn
    Auto
    Alfa Romeo 147 2.0 TS 2002r.
    Postów
    52

    Domyślnie

    Dobrze wiedzieć o takiej akcji.

  5. #15
    Użytkownik Świeżak Avatar Nicola Romeo
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Katowice
    Auto
    ’17 Giulia 2.0, ’86 Spider Veloce, ’96 GTV 2.0 TB
    Postów
    92

    Domyślnie

    Mi jakieś pół roku temu ukradli drobniaki ze schowka w podłokietniku. Spośród dużej ilości miedziaków wyciągnęli same piątki i dwójki, zorientowałem się kilka godzin później jak nie miałem na koszyk w supermarkecie. Napisałem do nich email w tej sprawie - ale nie raczyli nawet odpowiedzieć, więc ich olałem i więcej tam nie pojadę.

  6. #16
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    Srebrny
    Postów
    33

    Domyślnie

    Cytat Napisał KlaudioOs Zobacz post
    byłem tam... zapłaciłem, czekając podziwiałem... do mycia się nie przyczepiłem chodź również było o co... i racja bagażników nie sprzątają, bo ja się musiałem upomina i sam otworzyć bagażnik . woda polali od spodu niby też.... ozonowania sie nie doczekałem.. i polerki też nie, zrobiłem haje, przyjechał szeFFF no i skończyło sie na tym że straciłem 40minut i nic nie zapłaciłem, a auto umyłem popołudniu w domu sam ;]
    Dokładnie, kolega specjalnie pisał tutaj ponad tysiąc postów żeby później pisać źle o royal wash Taki miał cel swego życia.

Podobne wątki

  1. Gazownik w Katowicach
    Utworzone przez michałsnk w dziale LPG Zone
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 29-07-2014, 18:20
  2. [Sprzedam] ADJ Vizi Wash LED 108 ruchoma głowa DMX
    Utworzone przez ANN w dziale Pozostałe
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 23-07-2014, 21:08
  3. [Zapowiedź] Wash It Day - 03.05.2015 - Kraków
    Utworzone przez szarik.rcm w dziale Zloty, imprezy, spotkania
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 02-05-2014, 12:41
  4. Car Audio w Katowicach
    Utworzone przez wit_maj w dziale Śląskie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 19-05-2013, 22:48

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory