lokalny Hyde Park

[sołtys]

quik quik powiedział prosiaczek i zbiegł z górki podażając w strone domu.

[thing]

quik quik powiedział prosiaczek i zbiegł z górki podażając w strone domu.

...aż tu nagle potknął sie o korzeń i pierdyknął ryjkiem o kamień...

[RogerIZ28]

...aż tu nagle potknął sie o korzeń i pierdyknął ryjkiem o kamień...

aż tu ni z kąd ni z owąd, podbiegła do prosiaczka sarenka.
Sarenka nie mogła oprzeć się pokusie, wysunąwszy swój języczek z ryjka, podsunęła go w stronę prosiaczka, coraz bliżej i bliżej, aż dotknęła nim mózgu prosiaczka, który wypłynął mu uchem

[sołtys]

aż tu ni z kąd ni z owąd, podbiegła do prosiaczka sarenka.
Sarenka nie mogła oprzeć się pokusie, wysunąwszy swój języczek z ryjka, podsunęła go w stronę prosiaczka, coraz bliżej i bliżej, aż dotknęła nim mózgu prosiaczka, który wypłynął mu uchem

W ten czas niedzwiedź zwany dzikim kojotem zawiesiwszy swe jaja na gałęzi rzekł.
Czymże zawinił ten prosiaczek że mu mózg tak zbeszcześciłaś????
Czy ogrom strat jaki wyrządziły w nocy bizony nie dał Ci nic do myslenia?
Jak on teraz wróci do domu jak on i uszy ma zatkane i kurde pomysleć nie może bos mu
jedzo muzg wylizała.

[RogerIZ28]

W ten czas niedzwiedź zwany dzikim kojotem zawiesiwszy swe jaja na gałęzi rzekł.
Czymże zawinił ten prosiaczek że mu mózg tak zbeszcześciłaś????
Czy ogrom strat jaki wyrządziły w nocy bizony nie dał Ci nic do myslenia?
Jak on teraz wróci do domu jak on i uszy ma zatkane i kurde pomysleć nie może bos mu
jedzo muzg wylizała.

Sarenka okazawszy skruchę, włożyła ryjek w ucho prosiaczka, próbując sprowokować odruch wymiotny:
'bleee bleeee bleeeee' - zrobiła sarenka
'blee blee bleeee!!!!!!!!' - wierzgała, aż się udało!!
- sarenka zwróciła prosiaczkowi cały mózg

[bocian]

wtf ?
jest tu jakiś szewc ?

zmęczona jestem jak cholera, przynajmniej papier mam :

a wisz co se możesz tym papirym podetrzeć ? mosz go aż tyla co by starczyło na tako wielko ?
ino se wpirw te łoryginalne dżinsy zdejmij

niy moga bo to antyrogerowy termin

jaki anty jak już jedyn roger bydzie ???
to tyś jes antyterminowy :-)

[aniucha05]

Sarenka okazawszy skruchę, włożyła ryjek w ucho prosiaczka, próbując sprowokować odruch wymiotny:
'bleee bleeee bleeeee' - zrobiła sarenka
'blee blee bleeee!!!!!!!!' - wierzgała, aż się udało!!
- sarenka zwróciła prosiaczkowi cały mózg

potem wybiegła na ulicę i potrąciła ją aniucha, a było to w sierpniu tamtego roku od tego czasu prosiaczek chodzi dumny ze swojego odzyskanego mózgu, ale saren to nic nie nauczyło. Wraz z bizonami sieją postrach we wszystkich lasach w pl.

thing - to dwie rolki?? nie ma sprawy
Boćku no fakt faktem papier musi być w dużych ilościach ale jakoś daje radę

[thing]

thing - to dwie rolki?? nie ma sprawy

no szkurde... na spot może za tydzień przyjade :/ musze wytrzymać...

u was też tak zimno?

[Adam$72]

niy moga bo to antyrogerowy termin, 1 i 2 maja to jo w szczyrku siedza
To godosz że tyn dym jeżdzący po siemcach to nie Ty ja?

Cos zech słyszoł,że w szczyrku gazem czuć

[RogerIZ28]

Cos zech słyszoł,że w szczyrku gazem czuć

bo ześ tam był i napierdzioł