Powiem tak: kocham to auto, jeździłem wieloma, ale chyba żadne nie dawało mi takiej frajdy. Znam wielu miłośników właśnie tego tyłu GT, ale tyle samo, albo i więcej, przeciwników. Nie ukrywajmy - projekt ma -naście lat (btw. auta są projektowane z kilkuletnim wyprzedzeniem), technika poszła do przodu więc czemu, nie ujmując wcale temu wozowi na atrakcyjności, nie pójść w coś takiego? Ja np. lubię mieć rzeczy które ma mało osób, albo nie ma nikt. Takie lampy to już jest wyróżnik na drodze. Nie mówię tu o pakowaniu takich lamp jak z Lexusa z przezroczystymi szkłami, mówię o bardzo subtelnych zmianach, które dostrzeże tylko wprawne oko. Nie zachowujmy się jakbyśmy tu mieli przed sobą Shelby z '67 do którego faktycznie nie pasują takie przeróbki. GT do dziś ma nowoczesną linię i myślę, że jak najbardziej można puścić jakąś wodzę fantazji, coś zmienić, kwestia gustów i guścików, ale już tak nie demonizujmy, OK?