jeszcze rok-dwa i też będą rosnąć. 159/Brera/Spider z racji jedynego w swoim rodzaju przodu jest i będzie samochodem wyróżniającym się na drodze. po prostu na zachodzie jest tych samochodów coraz mniej i coraz trudniej jest ściągnąć rozsądną sztukę za rozsądne pieniądze. i nie mówię tu o jakimś V6, czy TBI. nawet kupienie zwykłego 1,9 150KM wymaga nieco wysiłku/cierpliwości. na to wszystko nakłada się dobra prasa jaką ma rodzina 159-ki, więc popyt na te auta utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie. [MENTION=78156]Takumi[/MENTION], co do diesla w brerze/spiderze też miałem takie zdanie, ale używam od 2 miesięcy 2,4jtdm i wcale tak źle to nie brzmi. jak stoisz na światłach na wolnych obrotach - bezapelacyjnie klekot. ale jak mu dasz bo garach, to niejeden pomyli to z benzyną. także może i pojawi się w garażu spider jtdm, chociaż ciągle mam nadzieję, ze trafi się TBi w cenie ~10k euro (w tej cenie 2,4jtdm jest kilka fajnych sztuk do wzięcia). bo na razie to ten silnik w tej budzie to minimum 13-15k euro... a za te pieniądze można już kupić SLK z rocznika ~2011-2013. wiadomym jest, że TBi na pewno będzie lepiej trzymało cenę niż jtdm. z tego co się orientowałem, to jtdm-ów wyszło grubo ponad 50% ze wszystkich wyprodukowanych spiderów (nieco ponad 10tys), a tbi ledwie ok. 2 tysięcy sztuk. najbardziej "rodzynkwaty" z Brery/Spidera pewnie będzie poliftowy V6/Q4, bo tego jest naprawdę bardzo mało.
wracając do sedna tematu, brera ma przede wszystkim robić efekt "wow" więc większość dostępnych sztuk wygląda wyraźnie ponadprzeciętnie na tle konkurencji (audi. VW itd). problem polega na tym, że łatwo jest kupić sztukę, w której będziesz miał parę mechanicznych rzeczy naturalnie zużytych i bardzo szybko wydasz 10k. sama dwumasa z wymianą to ok. 3tys złotych.