Co zamiast STELVIO

[So What!]

Tylko warto się pospieszyć. Od nowego roku wybór może być mniejszy ze względu na normy czystości spalin...

[radosuaf]

W przypadku Maserati poczekam na Grecale choć zdaję sobie sprawę że będzie to raczej Stelvio z innym znaczkiem , no ale może warto poczekać.

Nie wiem, gdzie tu jest problem . Ghibli by chciało być Giulią z innym znaczkiem .

[izan10]

No zgoda tylko za sam znaczek dopłacić pewnie ze 100 k to raczej średni interes , chyba że chodzi o prestiż , ale mnie to za bardzo nie jara .

[Dareek]

Serdeczne dzięki za podpowiedzi . Wiem że kupując na firmę pozostanę z autem dłużej , dlatego chcę podjąć decyzję której nie będę żałował . Skłaniał bym się nawet do dołożenia kasy bo w leasingu tego mocno nie odczuję . Stawiam na fan z jazdy bardziej jak na wielkość auta . Zastanawiam się właśnie nad Q oraz Maserati . W przypadku Maserati poczekam na Grecale choć zdaję sobie sprawę że będzie to raczej Stelvio z innym znaczkiem , no ale może warto poczekać.

Jeździłem Levante i powiem tak - odczucia średnie - owszem materiały w środku ( wersja Trofeo) super ale przy dobrej konfiguracji Stelka Q nie miałby czego się wstydzić. No i fun z jazdy w Maserati czuć że to kloc podobnie jak np w Q8 czy X5

[So What!]

w Maserati czuć że to kloc podobnie jak np w Q8 czy X5

W każdym SUV'ie, zwłaszcza przy takich gabarytach czuć, że to kloc.

[Łukash]

No zgoda tylko za sam znaczek dopłacić pewnie ze 100 k to raczej średni interes , chyba że chodzi o prestiż , ale mnie to za bardzo nie jara .

Myślę, ze różnica pomiędzy Grecale, a Stelvio będzie jednak znacznie większa niż tylko prestiż. Z pewnością będą to jeszcze lepsze materiały we wnętrzu oraz technologia, której w Alfie niektórym brakuje (światła, kamery, masaże itp.).
Musisz sobie zadać pytanie, co jest dla Ciebie najważniejsze, czy chcesz coś nowego, czy fun z jazdy, bo jeśli to drugie, to Q w cenie do 400k raczej nie ma konkurencji.

[Zenonzlasu]

Zamiast? To chyba tylko

świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta

;-).

[Dareek]

W każdym SUV'ie, zwłaszcza przy takich gabarytach czuć, że to kloc.

no i tu sie mylisz- w tym towarzystwie Stelvio lata jakby było w wadze samochodów klasy mini- masa na nim nie robi wrażenia. przyspieszenie, reakcja na układ kierowniczy - natychmiast a w np SQ8 - wciskasz gaz i czeeeeeeekaszzz aż się napęęęęzi.

[So What!]

no i tu sie mylisz- w tym towarzystwie Stelvio lata jakby było w wadze samochodów klasy mini- masa na nim nie robi wrażenia. przyspieszenie, reakcja na układ kierowniczy - natychmiast a w np SQ8 - wciskasz gaz i czeeeeeeekaszzz aż się napęęęęzi.

Stelvio wypada dobrze na tle innych SUV'ów. Tylko tyle i aż tyle.

[fuji]

Zaletą Stelvio Q jest jego masa dzięki czemu mamy nisko środek ciężkości. W połączeniu z responsywnym układem kierowniczym daje jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy prowadzący się SUV. Nie do pobicia w kategorii cena/osiągi, prowadzenie i obecnie gwarancja. Na krętej drodze może mu dorównać tylko Macan, którego zaletą jest skrzynia PDK i lepsze możliwości konfiguracji.