Stukanie z przedniego zawieszenia

[FredzioPL]

Witajcie

Niedawno robilem w swojej 159 rozrzad i prosilem aby mechaniory zagladnely mi do zawieszenie ktore ood czasu do czasu stuka.
Wlasnie dziwna sprawa bo stuka albo przy wiekszych wybojach albo przy skreconej kierownicy - wg mnie stuki dochodza od strony kierowcy.
Diagnoza byla o tyle dziwna bo - nic nie stwierdzili.
Pojechalem do diagnnosty znajomego na przeciaganie i trzesawki ale tez nic nie wyszlo nawet na skreconej kierownicy
Mozecie jakos pomoc w diagnozie? Nie chce wymieniac pol zawieszenia. Drazki, koncowki i tp sa oki. Mechanik powiedzial jedynie ze bardzo niewielki luz jest na gornym wahaczu ale to nie dawaloby takiego efektu.
Zastanawiam sie jeszcze nad mcpersonem i albo lozyskiem albo moze czyms przy amorkach.

Pozdrawiam

[alfa 159]

Kilka dni temu dokładnie to samo. Diagnoza ASO- prawie niewyczuwalny luz na sworzniu górnego wahacza- a jednak! Teraz błoga cisza, pozdrawiam.

[FredzioPL]

A czy jak stukalo to bylo to dosc glosne, bo dziwi mnie skoro jest to na tyle glosne dlaczego nic nie mozna stwierdzic
Jak sie jedzie na wprost blogi spokoj, na zakrecie wystarcza lekkie wyboje i slychac dosc glosno.

[Franek Strzelba]

A jak maglownica? Nie ma wycieków płynu?

[FredzioPL]

Wlasnie nic, sucho.

[Franek Strzelba]

Skoro słychać przy skręcaniu, to pozostają jeszcze przeguby...

[jarekgorka]

U mnie to samo i diagnoza również sworzeń górnego wahacza. Już zamówiłem dwa nowe.

[Mariusz AutoDS]

Pewnie znając Fiata.. sworznie nie są wymienialne i trzeba cały wahacz kupować ?

[mariuszoles]

Pytanie do znawców: czy może być tak, że stuka zużyta maglownica ?

Otóż w moim przypadku słyszę na dziurach (ale też nie zawsze), takie delikatne, cichutkie puknięcia... które mogę przyrównać do stukotu końskich kopyt o asfalt (ale pojechałem ). Z zawieszeniem wszystko jest ok. Było sprawdzane ostatnio i wymieniono jeden sworzeń wahacza, poza tym wszystko ok. Nie mniej coś cichutko stuka - pasażer z reguły tego nawet nie słyszy, musiałby się wsłuchać.

A z maglem myślę, że mi się zaczynają problemy bo mam takie gumowanie przy kręceniu kierownicą (aczkolwiek też nie zawsze, tylko wtedy jak nagrzane auto, z rana nigdy). Nie mam żadnych stuków przy skręcaniu kierownicą, nie mam luzów na kierownicy, nie ściąga auta, nic mi się nie dzieje ze wspomaganiem, nie wywala płynu przez korek, nie cieknie.

[Airen]

A z maglem myślę, że mi się zaczynają problemy bo mam takie gumowanie przy kręceniu kierownicą.

Też tak mam, ale tylko na wolnych obrotach. Jak dodam gazu, wspomaganie działa normalnie - nie czuć gumowania. Tak swoją drogą, jak przesiadłem się do służbowych toyotek (corolla i avensis), zdziwiłem się jak łatwo kręci się w nich kierownicą...(opony inne, ale w ave 205/55r16 vs 215/55r16 w 159)