Też nie wiem, ale postawienie tych dwóch modeli obok siebie to markietingowy strzał w kolano dla Tonale. To co teraz napisze to uwagi mojej żony:
1. Tonale jest dla mnie za duże. Jak stoją obok siebie, to Tonale wygląda niemal jak stelvio. patrzymy na cyferki i faktycznie. długość - 15cm różnicy. szerokość - 6cm.
2. Tonale ma ładniejsze lampy przód i tył. i fajnie zaświeca się ekran przy kierownicy po otwarciu drzwi (taka animacja ze światlami i scudetto)
3. Jakość materiałów i za mało skóry. A tam gdzie jej nie ma - plastik rodem z fiata tipo czy innego budżetowego auta.
4. tablet na konsoli środkowej - wygląda jakby projektant zakończył zmianę i jakiś praktykant dokończył projekt wnętrza. masakra jakaś.
i uwaga ode mnie - masa własna. 100kg różnicy do stelvio i połowa mocy. To nie ma prawa przyzwoicie jeździć.
na koniec patrzymy na tabliczki z cenami i sorry - Tonale nie ma startu.
żeby nie było że tonale złe i w ogóle
pojechaliśmy przymierzyć się do e500, ale jak zobaczyliśmy rozmiary tego meleksa (dosłownie) i ceny to kogoś w stellantisie mocno pogrzało. Wersja golas 145tys, dołożone parę detali i wyszło 180tys.... więc 200tys za Tonale w porównaniu do e500 to wręcz okazja