W PL jest bida z nędzą. I to się niestety nie zmieni. Stelvio na ten moment to mistrz sprzedaży w porównaniu do Tonale. Dopóki Tonale nie będzie rabatowane na poziomie Stelvio w roku 2021 można zapomnieć o jakichkolwiek widocznych wynikach sprzedaży.
Czy bida w PL to bym sie napisał, Polacy kupują relatywnie dużo nowych aut, w przełożeniu na siłę nabywczą.Napisał mountain99
Natomiast rynku polskiego na pewno nie podbije auto o parametrach i osiągach Tonale, kosztujące w zasadzie blisko dwustu tysiącom. Tutaj katastrofa sprzedażowa jest pewna i wiedzą to dealerzy. Z kolei ewentualna polityka rabatowa pozbawi ich zysków. Koło się zamyka.
Dopiszcie 15 procent inflacji, utrudnienia w dostępie do kredytów, malejącą siłę nabywczą, większe skokowo koszty życia.
Już widzę te zapisy na Tonale. Trzeba przynieść krzesełko rybackie do kolejki, bo nogi rozbolą od stania.
Jestem zdania, ze Tonale będzie się bardzo słabo sprzedawać. Ona prawie puka cenowo do świata Stelvio, które jest zupełnie innym samochodem i jak na Alfę się dobrze sprzedaje, bo sporo oferuje w swoim segmencie. Mnie Tonale jakoś zupełnie nie przekonuje wizualnie, jakieś dziwne proporcje ma ta bryła - jakby za wysoko osadzona jest.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Znacie kogoś kto kupił Tonale? Ciekawy jestem opinii, przy Giulii/Stelvio na naszym forum dość szybko pojawiały się wrażenia nabywców, w sumie m.inn. dzięki nim dojrzałem do zakupu.
Ostatnio edytowane przez Mieszko Drugi ; 17-07-2022 o 10:23
https://www.google.com/amp/s/www.clu...lla-tonale/amp
Alfa Romeo, sprzedaż ruszyła: dzięki Tonale?
Jeśli spółka macierzysta Stellantis odnotowała spadek, podobnie jak większość innych marek, Alfa Romeo zakończyła czerwiec pozytywnie.
Alfa Romeo, sprzedaż ruszyła: dzięki Tonale?
W przeciwieństwie do ogólnej średniej odnotowanej przez Stellantis, marka Alfa Romeo zamknęła pierwszą połowę 2022 roku z rosnącą liczbą zarejestrowanych jednostek. W szóstym miesiącu roku zanotował wzrost o 20,2 proc . w porównaniu do tego samego miesiąca w 2021 roku. Pozytywny i zachęcający wynik w perspektywie drugiej połowy roku. Liczby zarchiwizowane przez producenta samochodów Biscione robią dobre wrażenie, biorąc pod uwagę doskonały odbiór Tonale przez publiczność.
Alfa Romeo wśród nielicznych radosnych nut Stellantis w czerwcu
Alfa Romeo Tonale diesel
Z wyjątkiem Maserati, ta kierowana przez prezesa Jean-Philippe Imparato jest jedyną marką, która pozytywnie zakończyła czerwiec wśród wielu firm działających we włosko-francuskim konglomeracie. Choć nie ma niepodważalnych dowodów, logika podpowiada, że sukces odniósł przede wszystkim SUV Tonale , który właśnie w czerwcu zadebiutował na rynku lądując w salonach.
Modelowi towarzyszyła silna kampania promocyjna, a za podjęte starania zwracają się popularne opinie. Segment pojazdów sportowych był już obsadzony przez firmę, ale tutaj mamy do czynienia z historycznym punktem zwrotnym: tak naprawdę nigdy wcześniej mediolański producent nie umieścił na liście samochodu elektrycznego . Zgodnie z pojawiającymi się plotkami, Tonale powinno służyć jako podstawa dla innych wariantów, zdolnych do zaspokojenia wielorakich potrzeb odbiorców docelowych.
Logo Alfa Romeo
Tak czy inaczej, jest to kolejna dobra wiadomość dla Alfy Romeo, która wydaje się, że rozpoczęła nową erę pod rządami Stellantis na prawej nodze . W 2021 r. zaczęła szlifować zyski , natomiast w 2022 r. zaczęła odnotowywać pierwsze nieśmiałe oznaki wzrostu sprzedaży . Biorąc pod uwagę skomplikowany okres całej branży pojazdów czterokołowych, zwrot o 180 stopni jest doskonałym punktem zwrotnym.
Oczywiście sytuacja powinna się polepszyć w drugiej połowie roku, kiedy wreszcie efekty uruchomienia Tonale powinny zacząć być wyraźniej odczuwalne. W ostatnich dniach rozpoczęła się również sprzedaż wersji samochodu z silnikiem Diesla , co powinno prowadzić do nowych rejestracji, ponieważ wciąż wiele z niecierpliwością czekało na jego przybycie.
Teddy B dasz wiarę ? Fake ? Czy może ruskie hakery mieszają ?
Ostatnio edytowane przez carramba ; 17-07-2022 o 12:41
Chyba się polubimy, uroczy jesteśBo tak to już jest, wiesz... jak masz w ofercie 4 rodzaje jogurtów, juz znanych, to sprzedasz powiedzmy, 20 sztuk dziennie. Ale jak dołożysz nowy rodzaj jogurtu, to masz już 5 w ofercie. Ponieważ ZAWSZE ktoś kupi nowość (w każdej branzy tak jest), to nagle się okaże, że teraz dziennie sprzedałeś 21 albo nawet 22 jogurty.
Natomiast nie wyciągasz z tego wniosków, że nagle masz sukces sprzedażowy. Analogicznie, jakbyś wprowadził jeszcze jeden model, czyli na półce miałbyś już 6 jogurtów a nie 4, to jest szansa, że zamiast 20 sprzedasz dziennie 23 albo nawet 24 sztuki.
Natomiast kluczowa jest zupełnie inna sprawa; jaka będzie sumaryczna sprzedaż w dłuższej perspektywie czasu (minimum rok, z reguly dłużej) oraz jaki będzie w tym okresie zysk firmy, jesli od zysków sprzedaży odejmiemy wszelakie koszty wprowadzenia na rynek nowego jogurtu.
Rozumiesz? To proste jest. Zatem Twoje wnioski są dziś niewiele warte, bowiem praktycznie niemożliwe jest,aby wprowadzenie nowego modelu spowodowało SPADEK sprzedaży całej marki czy nawet utrzymanie poziomu. Bo przecież, matkobosko, nigdy nie ma tak, żeby nie dość że nikt nie kupił nowego a jeszcze przy okazji kupiono mniej starych....
Ponownie zachęcam do MYSLENIA.
Ostatnio edytowane przez Teddy Bear ; 17-07-2022 o 13:51
Na Otomoto jest kilka Tonale po około 159 tys.
I według mnie ta cena jest już bardzo spoko.
Ja kupiłem, ale samochód będzie do odbioru za jakiś czas, także dopiero wtedy pojawią się jakieś opinie / wrażenia z jazdy (bo domyślam się, że w podobnej sytuacji są inne osoby, które zamówiły Tonale). Odnośnie wrażeń z jazdy to na razie można się spotkać z wrażeniami dot. wersji 130-konnej - tylko takie są dostępne w Polsce zarówno do jazd próbnych jak i do testów dla dziennikarzy. Z tego co słyszę to różnica jest spora jeśli chodzi o wrażenia między 130KM a 160KM więc trzeba czekać lub zaufać opiniom zagranicznych dziennikarzy (w pierwszym rzucie dziennikarze dostali do testów wersję 160 KM i wrażenia były pozytywne, zgoła odmienne od tych ze 130 KM).
To jest cena za wersję super, czyli samochód wyposażony jak rumuńskie więzienie. Nie wydaje mi się żeby to była dobra cena biorąc pod uwagę co samochód ma do zaoferowania.
Wersja za 157k wygląda bez tych lepszych świateł jak... Opel. Albo jak Giulia z halogenami...
A to jak się jedzie, to się patrzy na swoje światła? Bo to chyba niemożliwe.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem