Dokonało się. Złożyłem zamówienie na Formentora 310KM. Decyzja jest pewnym kompromisem pomiędzy oczekiwaniami a możliwościami finansowymi i przede wszystkim niewielkim już wyborem aut czysto spalinowych. Po przemyśleniach uznaliśmy z żoną, że nawet Stelvio (Tonale też), które rozważaliśmy ma tylko jedną przewagę nad Formentorem - nieco lepiej wykonane wnętrze. A to za mało, żeby pozostać przy Alfie. Trochę smutno rozstawać się z marką, ale na Alfie świat się nie kończy. Zobaczymy jak wygląda Veloz po hiszpańsku.