Tonale Q4 PHEV

[radosuaf]

Jedna zaleta Tonale PHEV - przynajmniej ma rozsądny rozmiar zbiornika paliwa . Kumpel chwilowo jeździ Compassem 4xe - tam bak ma... 36 litrów . Jak się domyślacie, na autostradzie nie jest królem zasięgu .

[Piskoor]

No więc jest już w Salonie.
Podobno odbiór jeśli wszystko z rejestracją pójdzie sprawnie będzie w piątek.

Wygląda nader zacnie aczkolwiek jedna rzecz mnie hmmm no nazwijmy to zaskoczyła.
Dywaniki - w aucie za 250 tys dawać takie mikro ściereczki na podłogę to dosyć słabe.
Nie dość że zakrywają tak na oko jakieś 75 % podłogi czyli pierwszy deszcz = uwalona podłoga pod dywanikiem to jeszcze są tak na oko mocno lichej jakości.
Mamy taki a nie inny klimat i wejście do auta z idealnie czystym obuwiem nie zawsze jest możliwe.
Myślałem że jako pierwszy klient na PHEV dostanę w gratisie jakieś dodatkowe gumowe ale chyba zbyt się pośpieszyłem :-) :-)

No nic - ma ktoś namiary na firmę która robi jakieś fajne dywaniki 3D - znam evamats ( mam takie w Foresterze i o ile funkcjonalnie są w miarę to wizualnie trzeba zamknąć oczy - obszycie tasiemką wygląda jak mocno chałupnicza robota - mogli to chociaż jakąś gumą wykończyć )
Husky Liners niestety nie robi do Alfy.

P.S. Czy z racji częściowego "bliźniactwa" ( płyta podłogowa) dywaniki z Jeep Compass będą pasowały ?

[koskar]

Zobacz czy Tuxmat wysyła do Europy i szukaj do Dodge'a Horneta kanał TheStraightPipes ma linka do kodu rabatowego

[Piskoor]

Już sprawdzone - dywaniki pasują od Jeep Compass II

[duke75]

30 marca zrobiłem teścik PHEVa i opisałem na FB. Kto nie ma konta to proszę poczytać

Kto ma konto to link ze zdjęciami:

https://www.facebook.com/groups/7766...5291536897930/


Attenzione Ragazii!!
Długi tekst. Kto nie lubi czytać niech ogląda fotki.
Ponieważ w drugiej połowie roku mam zamiar zmienić żonce Giuliette, a jedynym naturalnym następcą w gamie Alfy jest Tonale chciałbym się z Wami podzielić moimi wrażeniami z dwudniowych testów tego modelu w wersji PHEV, które dzięki uprzejmości Krzysztof Wójtowicz z salonu Zasada Automotive w Krakowie zostało mi użyczone.
Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Auto jest bardzo ładne (choć w białym kolorze mi się najmniej podoba ) i generalnie rzuca się w oczy. Wnętrze wizulanie nie odstaje od reszty i może się podobać. Często krytykowany (głównie chyba przez tych co go nie wiedzieli na żywo) ekran LCD zamiast zagarów analogowych moim zdaniem jest bardzo ładny. Imitacja tradycyjnych zegarów, pod które została ukształtowna (zwyczajowo dla Alfy) deska rodzielcza to typowe dla Włochów wyczucie smaku. Duża rodzieczośći i nawiązanie do starych wskaźników z połowy tamtego wieku to dla mnie mistrzostwo świata. Porównajcie sobie sterczące tablety czy brak pomysłu na wygląd obotomierza czy wskaźnia predkości u Niemców to postrzeganie tego wyświetlacza Wam się zupełnie zmieni. Jest oczywiście ekran w formie tabletu na środku deski rozdzielczej ale moim zdaniem jest ładnie wkomponowany w resztę i nie sprawia wrażenia dolkejonego na siłe jak w innych markach.
Auto wydaje się bardziej przestronne niż Giulietta a fotele są wygodne dobrze trzymają w zakretach.
Dobra ale koniec o wyglądzie bo to rzecz gustu.
Jak się jeździ? Auto fajnie się prowadzi, słucha się grzecznie nawet najmniejszych ruchów kierownicą. Nie jest to Giulia bo zupełnie inna wysokość auta a nie pamiętam Stelvio bo dawno jeździłem ale pod względem prowadzenia porównałbym do Giulietty. Jest fajnie jak w każdej Alfie ale nie wybitnie jak w Giulii czy Stelvio.
Przyśpieszenie? Super! Te 280 koni w tym jednak nienajlżejszym aucie porównałbym osiągowo do Giulii w przedziale miedzy 200 a 280 koni ze wskazaniem bardziej na 200 i tak mniej wiecej wynika z danych katalogowych odnośnie przyspieszeń.
Skrzynia działa bardziej topornie niż ZF w Stelvio czy Giulii ale daje radę. Szczególnie lewarek działa bardzo "staromodnie" i trzeba użyć siły,żeby zmienić tryby działania skrzyni. Próbowałem łopatki i w trybie D się przydają, w innych trybach raczej nie więc to co wydaje się "must have" w Giulii i Stelvio tutaj do zastanowienia przy ew. zamawianiu.
A teraz spalanie bo to jest jedna z ważniejszych kwestii w hybrydzie, szczególnie plug-in.
Mieszkam ok. 30 km pod Krakowem i po naładowaniu baterii na full zrobiłem w temperaturze ok. 6-7 st. C ok. 50 km na samym prądzie. Najpierw była jazda ok.130 km/h po autostradzie na dystansie 30 km a potem krakowskie korki. Kiedy bateria mi się rozładowała tryba A automatycznie przełącza się w N i włącza silnik spalinowy. Po przejechaniu kolejnych 57 km, głównie na benzynie średnie spalanie wyniosło 4.4l/100.
Kolejny dzień to jazda w typowej trasie czyli wybrałem się spod Krakowa do Mielca czyli 105 km w jedną stronę z czego 60 km do autostrada a 45 km to szybka droga krajowa. Styl jazdy był niemal identyczny jaki mam w Giulii czyli trzymam 140 km/h na A4 a potem 115 km/h na tempomacie na krajówce. Ze 3-4 razy wyprzedziłem zmieniając tryb na D i but w podłogę. Autem wyjechałem z baterią na full i po dojechaniu na miejsce spalanie wyniosło 4.2/100. Przy takim samym systemie jazdy w Giulii to spalanie powtarzalnie mam na poziomie 8 litrów czyli w Stelvio trzeba byłoby liczyć 10 lirów.
Ktoś teraz powie: "Dobra cwaniaczku, a jak nie masz prądu?!"
Z Mielca wyjeżdzałem z 7% baterii, co niemal wystarczyło mi,żeby na prądzie przejechać całe zakorkowane miasto. Potem włączył się tryb N i niemal całą reszte trasy do Krakowa działał silnik benzynowy. Włączyłem przycisk e-save,żeby podładować baterię z silnika spalinowego i z takimi samymi predkościami co rano wróciłem tą samą drogą do Krakowa. Po ok. 130 km, po zjeździ z autostrady spalanie wyniosło 9.2 ale podładowałem baterię w czasie tej podróży z 1% w Mielcu do 20% w Krakowie. Potem jeszcze 21 km krecąc się po obwodnicy Krakowa (momentami do 180 km/h) i przedzierając się przez miasto i finalnie spalanie wyszło 8.6. Moim zdaniem rewelacja. Jakie by wyszło spalanie w Stelvio przy podobnym trybie jazdy ? 11-12?
W Tonale też duże opory czołowe + masa o 200 kg wieksza niż w Stelvio.

Z całego testu, po przejechaniu ponad 420 km i dwukrotnym naładowaniu baterii z gniazdka spalanie wyniosło 5.6l.

Kończąc opowiem o minusach:
1.Za mały bagażnik (porównywalny z Giuliettą) i jeśli ktoś myśli o tym Tonale jako aucie rodzinnym to musi kupić box dachowy lub kufer na hak na wyjazdy wakacyjne.
2. Grzeje się komórka w czasie ładowania indukcyjnego i co chwile wywala komunikat o ochronie termicznej komórki.
2. Cena: wiem,że teraz wszytko jest drogie i teraz nawet Tipo 1.0T kosztuje w przywoitej wersji 100 pln ale mimo wszytko ok. 240 tyś za dośc przyzwoicie wyposażoną wersję to dużo.

Mimo wszystko auto mi się podoba i mocno się zastanawiam nd kupnem.

Kto przebrnął przez te kilka tomów powieści przygodowej temu dziękuję za powiecony czas. Kto ma jakieś pytanie niech pisze w komentarzach.

Pozdrawiam

[Żuczek]

Dzięki za ciekawy opis wrażeń. Mam kilka pytań odnośnie pracy układu hybrydowego:
1. Czy odczuwałeś jakiś dyskomfort, że prowadzisz samochód z silnikiem 1.3 i wsparciem elektrycznym a nie benzynową 2 litrówką?
2. Czy miałeś okazję jeździć w trybie hybrydowym N w naładowana baterią przez dłuższy dystans? Ciekawi mnie jak wysokie spalanie jak w takim trybie który jest pewnie optymalny, jeśli masz zamiar przejechać sporo dłuższy dystans niż 50 km.
3. Czy jadąc w trybie elektrycznym A silnik spalinowy potrafi się uruchomić, jeśli tak to w jakich sytuacjach.

[Piskoor]

Wczoraj odebrałem swoją :-)
Pierwsza Alfa w życiu/

Zrobiłem na razie 18 km do domu - gównie w trybie N - spalanie wyszło 1.1
- Pierwsze drobne zaskoczenie jeśli chodzi o wyposażenie - wersja Speziale NIE MA łopatek przy kierownicy. W sumie mi to nie przeszkadza bo mam w OBK a i tak nie używam. Tylko w OBK to jedyna mozliwość manualnej zmiany a w Alfie wciąż mam alternatywę w postaci lewarka i + oraz - czyli problemu nie ma.
- Na samym elektrycznym silniku zbiera się przyzwoicie chociaż raczej trzeba ostrożnie z gazem aby się spalinowy nie włączył.
- Dosyć głośny jest nawiew w momencie ustawienia nadmuchu tylko na kabinę - wydaje mi się iż jest to kwestia tego, że nawiewy są dosyć wąskie. Po zmianie nawiewu na nogi i kabinę jest znacznie ciszej.
- Audio, obsługa spoko.
- Nie ogarniam jeszcze systemów bezpieczeństwa chociaż piszczyk obudzi trupa
- Kierunkowskazy, wymagają przyzwyczajenia bo nie wracają.
- Siedzenia wygodne ( skóra - w wersji z alcantarą nie ma wentylacji nad czym boleję bo chyba bardziej mi się podobają ) - chyba mają dmuchanie boczków ale nie wyczułem do końca
- Widoczność, do tyłu bym powiedział na 4 z minusem do przodu na 4z plusem - szyba z tyłu dosyć mała z przodu spore słupki
- Napęd , oj tutaj muszę chwilę pojeździć aby wyczuć - jestem przyzwyczajony do stałego 4x4 a tutaj mamy coś haldexowatego chociaż bez fizycznego połączenia.

Niech skończy padać - nakładam ceramikę póki lakier czysty i mam nadzieję że będę cieszyć i oko i duszę

[Żuczek]

Gratuluję, niech maszyna śmiga i cieszy
Nie wiadomo jak silnik docierać w takim napędzie skoro i tak głównie jedzie na elektryku. Trzeba by było chyba jakąś trasę zrobić żeby benzynka trochę popracowała bez ostrego gniecenia.
Jak prowadzenie w porównaniu z Subaru? O komfort nie pytam bo na pewno jest sztywniej.

[Piskoor]

Gratuluję, niech maszyna śmiga i cieszy
Nie wiadomo jak silnik docierać w takim napędzie skoro i tak głównie jedzie na elektryku. Trzeba by było chyba jakąś trasę zrobić żeby benzynka trochę popracowała bez ostrego gniecenia.
Jak prowadzenie w porównaniu z Subaru? O komfort nie pytam bo na pewno jest sztywniej.

No to niewielki update :

- nie do końca rozgryzłem multimedia - np z Samsungiem mogę wybrać sobie ulubione telefony i przypiąć je do ekranu głównego. Z Apple telefon działa tylko poprzez Car Play, tzn chcesz zadzwonić wchodzisz w Car Play i wybierasz aplikację Telefon. Nie wiem czy jest jakas natywna aplikacja do obsługi telefonu. Muszę to sprawdzić odłączając Car Play

- Fotele twarde, można ustawić tak że naprawdę wysoko się siedzi.

- Jechałem wczoraj też za autem i dziwne jest to iż podwozie jest tak skonstruowane że coś pod bagażnikiem - nie wiem czy to akku, czy napęd mocno wystaje. Bez tego prześwit wynosiłby spokojnie ze 20-22 cm

- Czy jest sztywniej ? To zależy. W OBK nadal czuję sie pewniej na łukach. Ale to tez prawdopodobnie zasługa nie tylko napędu ale i rozstawu osi. W Alfie mam wrażenie że czuję masę :-). Ponieważ jeździłem w trybie N to tak naprawdę jeździłem przez większą cześć czasu tylnonapędowcem więc trudno to razem porównać. Niemniej jednak prowadzi się świetnie

- Jest ciemno :-) Szkoda że nie można wybrać jasnej skóry bo optycznie rozjaśnia wnętrze a i pewnie mniej się nagrzewa. Tutaj jest dosyć czarno - przydałyby się chociaż jakieś kolorowe akcenty typu jasne przeszycie w fotelach albo coś. Pozatym szyby nie sa jakieś gigantyczne i ogólnie wydaje mi się tak trochę ciemniej niż zwykle. Ale pewnie to kwestia przyzwyczajenia.

- Zegary są konfigurowalne w 2/3 tzn można zmieniać układ części środkowej i prawej - lewa jest stała, chyba że nie odkryłem jak. Ogólnie jest sporo opcji dostosowania ale wymaga to trochę nauki.

- Na plus wentylacja foteli jest fajna, grzanie też. Na minus - szkoda że nie ma do tego dedykowanego przycisku tylko dotykowo ( można jednak zrobić skrót na ekranie głównym )

- ładowanie do pełna w sobotę - wczoraj zrobiłem 41 km zostało zasięgu 27 więc realnie przy dobrych wiatrach 70km na samym elektryku to nie jest zły wynik

- Położyłem też wczoraj ceramikę na lakier bo jeszcze nówka. Gyeon Pure ( wybitnie łatwa aplikacja ) - lakier stał się taki "cukierkowy" i wygląda naprawdę fajnie, zdjęcie tego raczej nie odda


Ogólnie jestem zadowolony chociaż wciąż niewiele mogę powiedzieć :-). Myślę że za miesiąc, dwa te wrażenia będą pełniejsze.

[Żuczek]

Te 70km zasięgu to miałeś w trybie N czy A ? Zauważyłeś już w jakich sytuacjach załącza się silnik benzynowy w trybie N ?