Niestety nie udało się wszystkiego ogarnąć do końca. Alfa wyjechał o własnych siłach z garażu ale bez szału. Do ogarnięcia jest jeszcze mechanizm od przepustnic, trzeba to połączyć jakoś z linką od zwykłego V6 na wtrysku. Cos jest nie tak z pompą sprzęgła lub przewodami, bardzo wolno wraca wysprzęglik po puszczeni pedału sprzęgła.
Reszta jest Ok, trzeba poczekać na następny urlop i wtedy może uda się przeprowadzić jazdę próbną.