witam.
Mam pytanie odnośnie regulacji zaworów. Jaki powinien być luz???
jakiś czas temu ustawiał mi mechanik i mam 0,13 na wydechowym.
Trochę się przeraziłem bo z tego co wiem to o wiele za mało ?!!?
witam.
Mam pytanie odnośnie regulacji zaworów. Jaki powinien być luz???
jakiś czas temu ustawiał mi mechanik i mam 0,13 na wydechowym.
Trochę się przeraziłem bo z tego co wiem to o wiele za mało ?!!?
Zależy co chcesz uzyskać i gdzie mierzysz. Na ssących ja ustawiłem 0,4mm, na wydechowych na zaworze też 0,4mm, czyli na krzywce jakieś 0,28. Tak, 0,13 mierzone na zaworze to zdecydowanie za mało ;-) Na krzywce - do poprawienia.
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
mierzyłem na krzywce i mam 0,13.
A na ssącym też jest regulacja???? W jaki sposób się je reguluje???
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
idzie spokojnie, jak nie u nas to za granicą. Ja sobie na ten przykład sciagalem z UK ;-), ale to byla kwestia inna, bo nie dalo sie u nas dostac pastylek o grubości powyżej 2,5mm. Nie jest to tania impreza (sprowadzanie), ale do zrobienia. Nie trzeba ściągać głowicy, wystarczy wałek rozrządu, wtedy masz wszystko jak na dłoni. Tylko nie zapomnij zmierzyć luzów przed zdjęciem wałka
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
Trzonków zaworów nie trzeba szlifować wystarczy przeszlifować pastylki żeby nie wyciągać głowicy
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
Jakby co pisz śmiało, to nie jest rocket science i łatwo to ogarnąć. Uzbrój się tylko w szczelinomierz, mikrometr i cierpliwość a wszystko ogarniesz. Robiłem to ostatnio kilka razy po tym jak mi rozrząd skoczył ;-)))
//Póki mam czas, opiszę po krótce jak to robiłem u siebie:
1. mierzenie luzów na zaworach ssących (wydechowe i tak były do regulacji, śrubką, więc bez sensu sobie nimi zawracać na początku głowę). Najlepiej sobie zrobić tabelkę z sześcioma pozycjami - jedna dla każdego kolejnego cylindra.
2. wyjęcie wałków (może być problem jeśli były mocno skręcone ze zdjęciem kół rozrządu).
3. zmierzenie mikrometrem grubości każdej szklanki z zaworów ssących i każdej pastylki. Warto sprawdzić czy ktoś już wcześniej nie przedobrzył ze szlifowaniem końcówek trzonków i nie zmusił się do 'spłycenia' pastylek żeby nie blokowały się na zamkach zaworów. Beznadziejna robota, nie polecam. Ile wujów poleciało na tego kto to zrobił sam już nie pamiętam. Każdą grubość trzeba zapisać w tabelce a dodatkowo dobrze sobie opisać szklanki i pastylki żeby nie pomylić.
4. jak masz już wszystko pomierzone - prosta matematyka i wiesz co ewentualnie musisz dokupić lub gdzie coś podmienić żeby wyrównać luzy.
5. z odpowiednimi elementami poskładać w odwrotnej kolejności i zmierzyć kontrolnie nowe luzy ;-)
Ostatnio edytowane przez bimsky ; 12-06-2016 o 21:41
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)