W ubiegły czwartek stałem się (jak na razie) szczęśliwym posiadaczem Alfy 159 SW. Decyzja nie była łatwa, rozum i wszyscy w koło ciągle powtarzali mi żebym zdecydował się na inną markę jednak serce nie posłuchało tych głosów i od kilku dni jeżdżę po Łodzi i okolicach bordową ślicznotką. Auto czeka jeszcze kilka drobnych poprawek ale myślę, że wkrótce doprowadzę je do stanu prawie idealnego.
Tymczasem pozdrawiam i życzę szerokiej drogi