Witam, jak w temacie. Samochód sprawdzony na sazrpakach i osobiście przez mechaniora i jest OK ale skrzypi, bardzo z przodu, troche z tyłu. Znalazłem same gumy na stabilizator i mogę też dokupić łączniki stabilizatora do przodu, no ale nie wiem czy samo przesmarowanie nie wystarczyłoby. Bo też trochę z tyłu popiskuje i się obawiam kosztów. a sam nie wiem jak i gdzie smarować, no i czym. Sam próbowałem silikonem w spraju, byłem tez w serwisie i mi popsikali smarem miedziowym ale dalej skrzypi. I nie wiem jak sie za to zabrać żeby zrobić tanio i dobrze. bo jak to wszystko mechanik rozkręci to zaraz trzeba też i zbieżność robić wiec się zastanawiam czy poza tymi gumami na stabilizator nie kupić od razu łączników i zrobić raz a dobrze. Tylko sie jednego boję że zrobię to i zacznie piszczeć znowu, albo tylko z tyłu. Może chociaż z tyłu da się to jakoś rozebrać żeby przesmarować i na dłużej żeby wystarczyło.