Ja w swojej 147 1.6 mam wentylowane, a brat w swojej 147 też 1.6 ma pełne Więc były i takie, i takie
To zwracam honor...
podłączę się pod temat jeśli można, póki co tylko czysto teoretycznie.
Chciałbym się dowiedzieć czy istnieje możliwość zmiany silnika w alfie 156 fl z 1.9 jtd 16v na 2,5 v6 cf2/cf3.
Opcja jedyna jest taka, aby kupić alfę 156 z v6 jak najtaniej, nawet rozbitą, byleby silnik był sprawny i oddać dwa auta do zakładu aby to przeprowadzili porządnie. Pytania mam następujące: czy buda 156 fl z dieslem różni się jakoś zasadniczo, jeżeli chodzi o komorę silnika od tej w 156 przed fl z v6? czy z elektryką nie będzie problemów? (zegary z v6 to logiczne, infocenter prawdopodobnie by nie działał, co z centralnym zamkiem?) jakich kosztów za sam swap mogę się spodziewać? ile zakład może zażyczyć sobie przy podstawionych dwóch kompletnych autach? jak to potem zarejestrować, czy idę na przegląd z umową na kupno auta i potem odsyłają mnie do WKU? Oczywiście o ile doszłoby to do skutku, to potem następuje sprzedaż części aby pokryć część kosztów. Z góry dziękuję za odpowiedzi, jest to pytanie czysto teoretyczne, dlatego proszę nie wpisywać sloganów "sprzedaj i kup v6, bo to nie jest opłacalne", o dziwo zdaję sobie z tego sprawę
zdajesz sobie z tego sprawę a mimo to chcesz wpakować kasę, której nigdy nie odzyskasz? i nie będzie z tego ŻADNYCH korzyści. sprzedaj co masz, kup padnięte v6, wyremontuj i się ciesz - zaoszczędzisz mnóstwo kasy i czasu.
2.5 cf3 to jak szukanie igły w stogu siana ja moge dodac jedynie swap z 2.5 na 3.0 gdzie koszta to ok 4kilo a to kropla w morzu przy zmianie na inny typ zasilania
Moja cwaniara BY LITROWY 3.0v6SW QTRONIC http://www.youtube.com/watch?v=hJHuK...ature=youtu.be
http://www.forum.alfaholicy.org/nasze_belle/70296-litrowe_ar156sw_2_5v6_q.html
Teoretycznie wszystko do ogarnięcia, mechanicznie to pikuś mając drugiego dawce to weekend i masz przełożone. Ale z elektroniką będą jaja i tu by się przydał ktoś mocno ogarnięty. O ile odpalić wóz żeby jeździł to jeszcze nie problem, to po ożywiać wszystko inne (klimę chociażby) to już problem. Zapewne do rozwiązania ale może kosztować Cię to sporo $$$ bo to robota która cięzko wyceniać a ilość spędzonych godzin nieznana . Łatwiej było by miec całego dawce CF3 ale zakładająć ze to biały kruk to zostaje Ci CF2 i spięcie jego kompa z wiązką swojego auta . Infocenter oczywiscie martwy pozostanie.
Reasumująć IMHO poważnie odpuść sobie, znalazienie ogarniętego zakladu który tego nie spier**** pewnie będzie kłopotliwe. Nawet jak znajdziesz to pewnie w jakieś chorej cenie a i tak Ci pewnie nie zagwarantują pełnego powodzenia przekladki jeśli nie robili tego wcześniej. A chyba nie chciałbyś mieć 2 nie sprawnych wozów
www.italiantrackday.pl
www.shopEFI.pl
www.gofastbits.pl
www.sprintfilter.pl
www.ricambiparts.pl
Mój Alfons - http://www.forum.alfaholicy.org/proj...rbo_teddy.html
Wrodzony wstręt do diesla
Żeby nie zakładać nowego tematu to pozwolę sobię zadać male pytanie:
Teddy - dlaczego V6 2.5 CF3 jest - białym krukiem?
Jaka jest jego główna roznica pomiedzy CF2?
CF3 czy CF2 jest lepszy?
Moja cwaniara BY LITROWY 3.0v6SW QTRONIC http://www.youtube.com/watch?v=hJHuK...ature=youtu.be
http://www.forum.alfaholicy.org/nasze_belle/70296-litrowe_ar156sw_2_5v6_q.html