Witam. Co tu dużo gadać, zacznę z grubej rury: wczoraj nabyłem Alfe 159 1.9JTDm, 150KM z 2007r. Kupiłem ją w Holandii bo tam można sprawdzić ilu miała właścicieli i przebieg. Wyszło na to, że właściciel jeden, niecałe 150 tyś przebiegu, po wymianie rozrządu. Po oględzinach wyszło na to, że autko miodzio więc formalności, tablice, uścisk ręki i szczęśliwy pędzę do kraju.... I tu się zaczynają schody: po przejechaniu ok. 600km wyskoczył CHECK ENGINE, ale że autko dalej jechało normalnie, żadnej zmiany w pracy silnika postanowiłem jechać dalej. Niestety po jakiś kolejnych 250km wyskoczyła do tego choinka: HILL HOLDER, VDC i jeszcze jakiś trzeci system UNAVAILABLE a na koniec w czasie jazdy zgasł silnik. Po zatrzymaniu odpaliłem go, ale pracuje nierówno, nie ma mocy i po chwili znowu gaśnie. Acha, wyskoczył jeszcze teki długi komunikat związany z olejem. Niestety wyświetlał się tylko przez chwilę i nie zdążyłam go przeczytać, ale chodziło o jakość oleju chyba. No i jestem w czarnej d...ziurze. Bardzo proszę o pomoc, czy ktoś miał już coś takiego? Niech ktoś podrzuci namiar na jakiegoś sensownego mechanika z okolic Szczecina, Goleniowa do którego można by oddać auto.