Tato namówił na Alfę Romeo i mamy w domu Alfę Romeo ja się ''bałem'' bo nie wiedziałem,gdzie dokładnie wszystkiego można się dowiedzieć trochę w Auto-Świat poczytałem trochę w ''Motor'' ale jak to bywa ciągle pisano o TS i górnych wahaczach JTD ''chwalono'' ,ale koniec końców szukało się Lybry,Kappy,Rovera 45,75 w końcu po znużeniach ,zmęczeniu ofertami ,które lepiej wyglądają niż jeżdżą ( oczywiście nie chciało się nowego auta ) ,ale wiecie o co chodzi. Te auta były warte tyle ile oni dali z 1,5 tys euro max.
Natomiast zacząłem intensywnie zbierać informację ,spotkałem się z dwoma alfistami sanockimi jeden powiedział,że jego nic nie obchodzi i kupuje te auta (cała jego rodzina) bo im się podobają i jego nic nie obchodzi może mieć i 3 filtry DPF jemu to i tak nie przeszkadza.
Drugi polecił i nakręcił na JTD wcześniej miał 155 wcześniej boxery,twin sparki 145/6 ( mały byłem nie pamiętam)
W końcu wybór padł na kupno 156JTD i się spodobało chodź niektórzy znajomi kręcą nosem bo po prostu nie wiedzą i zazdroszczą tak naprawdę.