Strona 3 z 27 PierwszyPierwszy 12345678910111213 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 261

Temat: Classicauto Cup 2016

  1. #21
    Użytkownik Świeżak Avatar Kecaj
    Dołączył
    10 2015
    Mieszka w
    Ożarowice
    Auto
    Alfa Romeo 164 Super 2.0 V6 Turbo '93, Alfa Romeo 166 2,4JTD '03
    Postów
    42

    Domyślnie

    Ja wiem, ale widzę jak jeżdżą te W126, jak się przechylają na seryjnym zawieszeniu I mimo wszystko szkoda mi już tego auta na takie atrakcje, wolałbym kupić coś specjalnie na tą okazję
    I nie mówię o wygrywaniu od razu, ale żeby móc nawiązać walkę jako taką, chociaż w klasie
    Give me back the eighties!
    Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.

  2. #22
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Co do oddzielnego wozu, to chyba dobra ścieżka (bo się może wydarzyć to i owo na torze, a jeśli to wóz do pracy, wożenia rodziny itd - to problem spory). Jak na pojedyncze wypady, szkolenia czy te kilka okrążeń na Classicauto (bo nie oszukujmy się tam jest tylko 5 przejazdów czasowych + 2 zapoznawcze, podczas gdy na trackday;u jakimś zwykłym 10-20 _razy_ tyle jak nie więcej - w zal. od sił i wozu). Wiec na takie zastosowania to raczej można cywilnym jak sądzę, dla frajdy po prostu i poznania wozu. Choć zaraz w drodze powrotnej powstają myśli i plany typu a to inne opony kupować, a to hamulce przerabiać, a to sprężyny, stabilizatory , aku do bagażnika i się zaczyna
    Sporo ciekawych ogłoszeń jest na www.siescigam.pl , lub rajdy.hoga.pl (to ostatnie tak z grubsza adres ale google znajdzie). To jeśli chodzi o przygotowane do trackday'ów / sportu bardziej lub mniej wozy.

    Bo z seryjnych to nie wiem co najlepsze by było. Alf szkoda Alfiście - choć się pięknie te 33tki i nie tylko prezentują. Na pewno świetna w prowadzeniu i rozkładzie masy i w ogóle swej masie jest Mazda RX7. Miałem okazję się przejechać na prawym ale coś tam spostrzeżeń i tak miałem - prawie seryjna i kurde płasko się trzyma bo wyważenie idealne, nic poza osiami, lekki nisko silnik itd. Tylko ponoć zdobyć ciężko, no i wnętrze po Alfach hmm.. po prostu zmusza do skupienia się na trasie . W Classicuato tym ostatnim jest wywiad z pewną sympatyczną (jak sądzę bo nie znam ) Panią, która poleca Toyotę MR2, choć wspomina tam o tym, co też słyszałem gdy wybierałem dla siebie wóz, że potrafi tyłem zamieść znienacka i nic nie można zrobić, że trzeba z nią nie nerwowo (o wcześniejszym modelu niż Culmen'a mowa). Pewnie jest trochę wozów które bez modyfikacji by się łapały. Z Alf bez modyfikacji to chyba nie bardzo, miękkie jednak są seryjnie z tego co widzę, a większe modyfikacje to już klasa sport i zawodnicy często jeżdżący w przeróżnych imprezach, z doświadczeniem.
    No i warto mieć na uwadze, że sam zakup wozu to dopiero początek, nawet w amatorskim wydaniu.

    Jacek - tak zrozumiałem ale 6 imprez to też już doświadczenie jest i udział zauważalny. No i na pewno fajnie czasem siebie pooglądać jako Zawodnika, bo to jednak impreza z jakąś renomą i rywalizacja, nie parking czy światła lub obwodnica po zmroku.

    Ciekaw jestem co jeszcze z imprez takich dla amatorów, bez licencji w kraju u nas jest dostępnych - po asfalcie.

    Jak ktoś wie to niech może wpisze i opisze jak Jacek, może kogoś zachęci i Alfy się gdzieś pojawią...

    Jastrząb miał w tym roku robić jakąś swoją cykliczną rywalizację, ale coś ucichło, kilku kolegów niedługo tam na TD jedzie to się na pewno dowiedzą osobiście i nam przekażą.

    Wiem że była edycja w 2014 i 2015 Wyścigu Górskiego dla Amatorów Sienna (bo te całe GSMP to już poważna sprawa poza umiejętnościami i sprzętem, serwisem itd, to licencje, książki wozu i nie wiem co jeszcze, ale grubsza sprawa ogólnie)
    Ale może się rozwinie wersja amatorska bardziej. Z tego co się dowiedziałem - wóz ma mieć dowód rejestracyjny, OC, bad techniczne, opony z homologacją drogową ,kierowca prawo jazdy B i już można, trasa ponoć jest częścią tego co na następny dzień jedzie już poważny wyścig górski zawodowców :

    https://www.youtube.com/watch?v=mhRyboFlxwA

    A no i super OS'y - w Kielcach i Poznaniu. Częste, ale jeżdżą nie tylko amatorzy z tego co wiem, również zawodnicy z licencjami itd. bez oddzielnej klasyfikacji.

    I jeszcze Bednary - o tym niewiele wiem poza tym że jest taki obiekt i cykl zawodów typu trackday-time attack na nim - Bednary Power Stage, z filmików to dłuuuugie próby widziałem ze są, i głównie między oponami i pachołkami.


    To z imprez na płaskim i gładkim asfalcie o których wiem - z rywalizacją.

    Bo dla samych wrażeń i rywalizacji nawet lepszej bo bok- w - bok , to (poza gokartami - to w sumie też ciekawa sprawa) w kraju jest masa WrakRace'ów. Mało wyszukane może, takie disco polo motosportu (choć może ten tytuł to dryft ma raczej ) , tu jednak jest wyścig, tor jazdy, przyczepne i nie części toru . Miałem okazję raz pojechać i naprawdę, jak stary jestem, to wrażenia, emocje i radość jak u dziecka plus całą zabawa z 'detailingiem' wozu itd.

    https://www.youtube.com/watch?v=2zodg_wIUzI

    (tam to trzęsło, oj..)

  3. #23
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Uhuu, to widzę, że aktywnie działasz w temacie jeżdżenia. Czyli dobrze widzę, że ukończyłeś na 2. miejscu? Gratulacje! Co mu tam zaczęło dolegać w środku imprezy? Generalnie można przyjąć, że dał radę, choć chyba miska poszła, co nie(ta lampka)?
    Ja w okresach posuchy korzystam sporadycznie z gokartów, a poprzedni rok stał pod znakiem "Pola", które odkryliśmy ze znajomym.
    https://www.youtube.com/watch?v=snDr...4So8QhhXtYt5rJ
    Też coś miało to wspólnego z wrakiem - samochody analogiczne, tor szutrowy, ale jazdy indywidualne na czas. Jeździliśmy naszymi wrakami, ale w tym roku zmieniły się zasady i są wpuszczane tylko samochody organizatora, czyli niestety Ople. Może i dobrze, bo w tym roku drastycznie zmieniły się stawki za złomowanie.

    Co do podobnych imprez to już zależy czego się oczekuje. Ja sobie powiedziałem, że z założenia odrzucam takie, gdzie jeździ się między krawężnikami, drzewami, barierkami, po nierównych nawierzchniach, itp., bo wiem jak nierealne jest u mnie naprawianie samochodu w krótkim czasie, a jeździć ze świadomością, że jeden drobny błąd może kosztować brak samochodu na cały sezon, to już mija się z celem. Szczególnie, że możliwość pobawienia się na bezpiecznych terenach też jest, wystarczy z niej skorzystać. Ale każdy ma swoje kryteria. W Kamieniu Śląskim ponoć powstaje tor, tzn. rozbudowuje się to, co do tej pory było lotniskiem. Bednary znam tyle co z filmików. Coś tam zaczyna się dziać powoli. Do tych imprez, które wymieniłeś, można dołożyć chyba coś podobnego w Tychach? Podejrzewam, że jest tego jeszcze trochę, tylko nie o wszystkich jest głośno.
    Co do tego wyścigu górskiego to ciekawa sprawa, ale w czymś takim startować, to już na pewno klatka obowiązkowa, w sumie jak w każdym rajdzie.
    Natomiast, niezależnie od lokalizacji, cenię sobie imprezy CA, bo organizator zdaje sobie sprawę, że startują ludzie, którzy cenią swoje perełki, często jeżdżą nimi na codzień, itp., więc stara się raczej, by nie było przeszkód, typu metalowe barierki, słupki z opon(no ok, tu różnie bywa ) mogących zniszczyć samochód, gdy komuś się podwinie noga. Poza tym próby są tak robione, by nie było ciasnych nawrotów, wymagających zrzucenia do I b., o ręcznym nie wspominając, itp. No i ogólnie fakt, że zjeżdżają się klasyki z całej Polski, również takie, które nie startują.

  4. #24
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Niestety nie tak aktywnie - czas i finanse..
    A ten WrakRace to była eliminacja do półfinału i się załapałem, mimo awarii Una - jak pamiętam to została mu tylko 3ka z biegów ,a wcześniej zgasł i już mieli mnie spychać z trasy , ale nie, ruszył i dojechał . Niestety w półfinale - w nast. biegu już tylko 1 czy w kółka zrobił i się rozłączył zupełnie silnik od kól . To taka ciekawostka motoryzacyjna, ale z wrażeniami nie powiem

    O, w Tychach też kiedyś słyszałem że coś jest.

    Jeszcze mi się przypomniało - w sumie niedaleko były tzw Rallysprint Biłgoraj. Nie byłem tam, z filmów widzę że tor mały dość ale mi odradzano ten tor, rzekomo mocno dziurawy , ale po filmach w YT widać że jakoś cośtam jeździ.

    No nic, to miał być o Classicauto wątek, fajnie że dbają jak piszesz . Mnie tylko przeraża ta ilość wozów i ograniczenia czasowe przy rejestracji i zapoznaniach, później czekanie na swoją kolejkę.

    A no i nie można opon grzać, to wiem z regulaminu, no ok trzeba takie które od razu łapią . Zle co z silnikiem - olejem i co z hamulcami ? przecież nie wystartuję na zimnym gęstym oleju po postoju. Na jałowych w kolejce na start to się nie rozgrzeje jak należy raczej Hamulcom też dobrze byłoby coś do roboty dać przed właściwą jazdą. I jak ze schłodzeniem wozu po jeździe - jak brałeś udział to była jakaś może pętla czy coś takiego wyznaczone gdzie przed startem można podgrzać wóz, a po mecie schłodzić ? jak z tym sobie radziłeś i inni startujący ? W Kielcach to zdaje się po leśnym się jedzie na drogę główną i spokojnie wraca na tor, to jest dobre bo się schłodzi. Ciekawe jak w Ułężu i B. Podlaskiej . A na Jastrzębiu to w ogóle jakoś mało sobie wyobrażam taką ilość wozów, tam mały parking jest, a przecież sporo aut z lawetą, pewnie z wozami serwisowymi, znajomi, kibice itd.. No ciekawe jak to zorganizują.

  5. #25
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    A no i nie można opon grzać, to wiem z regulaminu, no ok trzeba takie które od razu łapią . Zle co z silnikiem - olejem i co z hamulcami ? przecież nie wystartuję na zimnym gęstym oleju po postoju. Na jałowych w kolejce na start to się nie rozgrzeje jak należy raczej Hamulcom też dobrze byłoby coś do roboty dać przed właściwą jazdą. I jak ze schłodzeniem wozu po jeździe - jak brałeś udział to była jakaś może pętla czy coś takiego wyznaczone gdzie przed startem można podgrzać wóz, a po mecie schłodzić ? jak z tym sobie radziłeś i inni startujący ? W Kielcach to zdaje się po leśnym się jedzie na drogę główną i spokojnie wraca na tor, to jest dobre bo się schłodzi. Ciekawe jak w Ułężu i B. Podlaskiej . A na Jastrzębiu to w ogóle jakoś mało sobie wyobrażam taką ilość wozów, tam mały parking jest, a przecież sporo aut z lawetą, pewnie z wozami serwisowymi, znajomi, kibice itd.. No ciekawe jak to zorganizują.

    Hmm, z tym grzaniem opon to chodzi chyba o koce? No bo nie kojarzę, żeby ktoś gonił za to, że się trochę poprzypala gumę stojąc w kolejce(oczywiście nie tak by produkować mgłę ) Generalnie to do rozgrzewania samochodu to w Kielcach jest placyk, w Ułężu poświęcali na to którąś alejkę, a w Białej na tyle dużo miejsca, że bym się tym nie martwił. Co do hamulców to akurat na CA nie są jakoś mocno eksploatowane - mając zwykłe, seryjne(raczej słabe), nie kojarzę, żebym kiedykolwiek przypalił klocki(jeżdżąc w upałach), więc myślę, że będziesz musiał rozgrzewać się w ostatniej chwili przed startem, jeśli Twoje klocki wymagają wstępnie pewnej temperaturki.

  6. #26
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Z hamulcami jest ok jak wcześniej są dotarte, choć po kilku hamowaniach następne są jeszcze lepsze (DS3000 ferodo)
    Z oponami to zrozumiałem zapis że nie można jeździć "wężykiem" wcześniej, zresztą wiele to nie da jak później w kolejce się odstoi. Natomiast to chłodzenie w sumie mnie bardziej zastanawia.
    No a teraz z ciekawością obserwuję prog, pogody - przyszły tydzień minusowe + opady, ciekawe jak długo się utrzyma to , w zasadzie to nie miałbym nic przeciwko śnieżnemu trackday'owi - chyba jeszcze tego nie było na CA ?

  7. #27
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Trochę mnie nie było.
    Chcę się przejechać na Ułęż bo nigdy nie widziałem jak to wygląda, bo się zastanawiam czy Niemcem za rok nie polatać w CA, ale z wyłączeniem Ułęża (bo mnie lakieru szkoda). Będę miał wolne i jak nic mi nie wypadnie to się zobaczy. Białą Podlaska mam dużo bliżej, ale się czekać nie chce.
    A i asfalt na Białej Podlaskiej jest git byłem przed tygodniem, co prawda padało, ale tragedii nie ma i tak jak wspomniano wcześniej kupa miejsca tam się zapowiada na błędy. Teren poza Asfaltem jest z niespodziankami, można na dachu skończyć

    Co do Bednar, to za cienki jestem na jazdę u Zasady, poza tym Wójcik przy zamawianiu hamulców powiedział że te moje DS2500 w Niemcu na Bednarach całego dnia nie wytrzymają, trzeba tam mieć graty z najwyższej półki. Też jakoś tam na razie się nie widzę, ale z raz na Tor Poznań się w tym roku poleci

    A co do zawodów to jest jeszcze 4Nano Time Attack
    https://www.facebook.com/4NanoTA/info/?tab=page_info
    Z tym że lata w tym parę S3 i tak jak patrzyłem na ich czasu to tam strasznie krótkie te tory są i dość kręte. I co najważniejsze wszystko daleko
    Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 07-03-2016 o 20:38

  8. #28
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    O, o tym 4nano nic a nic nie wiedziałem. Rzuciłem okiem na terminy - są Kielce 6.06 . I na regulamin - dość surowy - m.in 5 tys zł za "palenie gumy w parku maszyn" , a i przydałby się konsultant medyczny co do ostatniego punktu bo chyba 2/3 uczestników można by wykluczyć Ale to takie czepianie się. No popatrzę na spokojnie na to.

    Co do Ułęża jeszcze to się dowiedziałem że jest możliwość aby wziąć udział TYLKO w treningu niepunktowanym itd. - 2 kwietnia (250zł) z wyścigiem równoległym na końcu dnia. Chyba 15-18 godz, ale to z pamięci piszę. Jako taki trackday potraktować nawet jak się nie chce startować. To tak bo może ktoś skorzystać zechce.

    A na Poznaniu to hamulce mniej są mniej obciążane niż w tych Bednarach ? może mniej zakrętów, ale ze sporych prędkości w Poznaniu zdaje się ?

  9. #29
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Szukałem tego regulaminu, ale nie znalazłem.

  10. #30
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Aa widzisz, bo to na fejsbuku - tam działa teoria chaosu (przynajmniej jak dla mnie tak to wygląda)
    Ale tu mamy porządek, proszę:

    https://docs.google.com/document/d/1...g&pref=2&pli=1


    Z tym że jak byłem w Trzech Króli b.r. na Kielcach - treningi (maaaaassa jeżdżenia, do bólu) przez Pancina organizowane - podaje na forum evo, subaru - warto zaglądać, oni mają dział trackday'e / sport, w odróżnieniu od forum sportowej marki Alfa Romeo ...

    No ale wracając do tematu - to jak tam byłem i zanim auto rozbiłem, to wstępnie mówił mi tenże Pancin - organizator, że ma termin zarezerwowany na torze na Boże Ciało czyli 4 czerwca w tym roku również. Byłem w zeszłym w tym terminie - bardzo fajny trening, czerwcowe ciepło, pół dnia jeżdżenia (i karting i przez las -> na drogę i powrót nią więc fajnie się chłodzi wszystko itd. Aut niedużo, 300zł, swoboda ale i porządek na torze. Na koniec z 5 czy jakoś tak przejazdów na czas mierzonych (nie nie byłem w czołówce ) . Puszczałem tu na forum linka jak to było ale dla zachęty poniżej jeszcze raz (bo bym się wybrał i w tym roku jak się odbędzie faktycznie, to może ktoś dołączy ? ) :

    https://www.youtube.com/watch?v=44jzLtccBlg

    https://www.youtube.com/watch?v=0gjHMbJYiNs

    - - - Updated - - -

    Aa widzisz, bo to na fejsbuku - tam działa teoria chaosu (przynajmniej jak dla mnie tak to wygląda)
    Ale tu mamy porządek, proszę:

    https://docs.google.com/document/d/1...g&pref=2&pli=1


    Z tym że jak byłem w Trzech Króli b.r. na Kielcach - treningi (maaaaassa jeżdżenia, do bólu) przez Pancina organizowane - podaje na forum evo, subaru - warto zaglądać, oni mają dział trackday'e / sport, w odróżnieniu od forum sportowej marki Alfa Romeo ...

    No ale wracając do tematu - to jak tam byłem i zanim auto rozbiłem, to wstępnie mówił mi tenże Pancin - organizator, że ma termin zarezerwowany na torze na Boże Ciało czyli 4 czerwca w tym roku również. Byłem w zeszłym w tym terminie - bardzo fajny trening, czerwcowe ciepło, pół dnia jeżdżenia (i karting i przez las -> na drogę i powrót nią więc fajnie się chłodzi wszystko itd. Aut niedużo, 300zł, swoboda ale i porządek na torze. Na koniec z 5 czy jakoś tak przejazdów na czas mierzonych (nie nie byłem w czołówce ) . Puszczałem tu na forum linka jak to było ale dla zachęty poniżej jeszcze raz (bo bym się wybrał i w tym roku jak się odbędzie faktycznie, to może ktoś dołączy ? ) :

    https://www.youtube.com/watch?v=44jzLtccBlg

    https://www.youtube.com/watch?v=0gjHMbJYiNs


    edit chodzi o to że termin bliski i jest alternatywa dla tego 4 nano na tym samym torze, sprawdzona. A o tamtym to dopiero wywiad muszę zebrać itd.

Podobne wątki

  1. [Giulietta] Julka 2016
    Utworzone przez dziadzia82 w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 27-01-2016, 15:57
  2. Zlot 2016
    Utworzone przez SŁOWIK w dziale Podkarpackie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 20-01-2016, 22:31

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory