Puchar ForzaItalia.pl w ramach CA Cup 2019
Startuje kolejny sezon CA Cup a wraz z nim puchar ForzaItalia.pl
Zapraszam nie tylko wozy klasyczne ale także współczesne, które mogą zmieścić się w klasie Modern Classics
https://forzaitalia.pl/news/pierwsza...italia-pl-2019
Pierwsza runda w Modlinie już 14 kwietnia, do końca marca obowiązuje promocyjna cena!
QbaS
75 3.0 V6 Corsa, Giulia '68
Przyłączam się do zaproszenia
W ubiegłym roku udało mi się zupełnie niechcący odrobinę namieszać w tym pucharze
Zapewniam że zabawa jest przednia. Można w bezpiecznych warunkach zweryfikować swoje umiejętności, poznać lepiej swoje auto a najważniejsze... Świetnie się tym bawić.
Byłeś uparty, konsekwentny i systematyczny jeżdżąc po całym kraju (łącznie z rajdem tyskim ) za CAC - to nie jest niechcący !( bo wygrywają Ci co zawsze dojeżdżają . W przypadku jazdy Alfą to ... odważna taktyka
Miałem oblecieć wszystkie daty, ale od razu pierwsza w zad
Śmiem powiedzieć ze to kompletna bzdura i niezły sloganNapisał Herbie
Przyłączam się do zaproszenia
W ubiegłym roku udało mi się zupełnie niechcący odrobinę namieszać w tym pucharze
Zapewniam że zabawa jest przednia. Można w bezpiecznych warunkach zweryfikować swoje umiejętności, poznać lepiej swoje auto a najważniejsze... Świetnie się tym bawić.
Nie ma nawet o tym mowy w opcji 8 przejazdów na danym obiekcie 40 kółek w ciągu roku. Niczego się nikt nie nauczy (tak jak te szkolenia na ITD- jak ktoś myśli że wieloletnie nawyki odejdą po 10 minutach ćwiczeń to raczej nie, wiem po sobie), ba nawet auta nie trzeba specjalnie przygotowywać, bo do czego- dwóch minut deptania
Żeby poznać lepiej swoje auto można jechać raz, zrobić tyle co w tym cyklu w ciągu dwóch lat w dużo bardziej bezpiecznych warunkach i zapłacić tyle co tu na strzała. To nie jest impreza do nauki, ba nawet ten trening to jak spojrzałem że po Race Dayu bezpośrednio go planują to serio konkret.
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 03-04-2019 o 17:07
"Miałem oblecieć wszystkie daty, ale od razu pierwsza w zad"
Cóż...
Nie będzie łatwo ale w końcu jakoś się pogodzimy z tą stratą.
Masz racje. Najbezpieczniej w garażu
Uuu się zaczyna rywalizacja od prowokacji
(ja na szczęście nie miałem wszystkich oblecieć , zwłaszcza dalekiego Modlina z krawężnikami, więc uff... )
Ale swoją drogą faktycznie - jeden dzień RaceDay, drugi CAC na jednym torze, można się wyjeździć i porywalizować o ile wóz da radę. Ja raz się na dwudniówkę wybrałem i na koniec pierwszego był hardwarowo koniec, raczej na 2dniówki bym się nie wybierał, zwłąszcza wymagające wpisowego wcześniej, a wszystkie chyba wymagają.
Herbie to czy w tym roku jeździsz ? bo wyniki śledził będę naq pewno !
Modlin... Nie lubię. Ale właśnie z tego powodu chcę się nauczyć tego toru. Krawężniki też 99% uczestników omija bezkolizyjnie...
Fakt że jak masz za dużo treningu to łatwo półośkę czy hamulce "przetrenować"
Co do moich planów na ten sezon: Classicauto Cup planuję przejechać w całości moim czarnym bolidem z 1,7TS pod maską.
A tą drugą serię... Pierwsze dwie eliminacje też Alfą a później być może uda mi się poskładać do kupy mój nowy wynalazek i na Słomczyn pokażę co tam ulepiłemA może uda się na ten Rajd turystyczny w okolicach Spały dokończyć ten projekt
Mariusz to i bez odelżania i na LPG dawał mi nieźle popalić swoimi czasami
Andrzej ma rację, po co zaczynać serie jak wygrywa ten co na każdą datę jedzie, a nie ten co sporadycznie
Narazie bedziesz musiał, ale mam nadzieję sie spotkać kiedyś skoro tak dobrze mnie znasz. Będzie okazja, bo nie wyobrażam sobie żeby ITD sie odbyło bez takiej tuzy"Miałem oblecieć wszystkie daty, ale od razu pierwsza w zad"
Cóż...
Nie będzie łatwo ale w końcu jakoś się pogodzimy z tą stratą.
Masz racje. Najbezpieczniej w garażu
Bo jak wywody sobie o mnie snujesz nie znając mnie to chłopie masz problem, ja w zeszłym roku zrobiłem 4 imprezy po 80 kilometrów, bez żadnych wybebeszeń auta i żadnego pucharka, bo poza jednym gdzie robiłem za taxi po połowie to klasyfikacji nie było. Ty latasz tylko po pucharki z tego co widzę
No bo sobie opony poprzebijacie
I tak w innych klasach będziecie , więc spokojnie !
Co do tych całych serii całych to są różne podejścia, ja osobiście się nie poddaję temu (trochę marketingowi, bo Organizatorowi zależy, więc kusi zniżkami, czy dodatkowymi punktami za ileśtam eliminacji itp), ale głównie ze wzgl na niemiłe doświadczenia z wycieczką do Białej Podlaskiej i wtpoą Alfy na starcie. Wtedy powiedziałem sobie że dalej niż obrót w ciągu dnia nie jadę.
Choć takie podejście - jechać wszędzie i dokończyć wszystko jednak szacunek budzi, bo to nie jest łatwe (logistycznie , odlełgości, sprawny wóz , nieznane często tory itd).
Inne - kilometry grube ćwiczenia faktycznego i faktycznej nauki jak Kylo - Wojtek pisze , wymaga mega sprawnego auta, bo jedna impreza to czasem jak cały sezon. I w takich jazdach dopiero faktycznie można poznać auto czy się uczyć. Chyba że się ma doświadczenie, to do czego się nie wsiądzie to można jechać szybko - jak Instruktorzy z Jastrzębia na przykład.
Najlepiej byłoby mieć jeden wóz treningowy, trwałym niewysilony, a drugi na wyskoki po pucharki . I jeszcze zespół mechaników i ...
Co do Modlina - dla mieszkańców Stolicy na pewno idealnie , ale 1 % krawężnika to też zdecydowanie za dużo. Inaczej kompletnie się jedzie wiedząc ze za granicą toru jest jeszcze tark, później trawa, a inaczej jak tam jest krawężnik, jakiś mostek, stos opon czy inna lampa.
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 04-04-2019 o 22:19
Wrzucę tu, bo za tydzień na CAC pewnie znów objedzie wszystko
https://my1.raceresult.com/118669/RR...test=0&lang=pl
(klasa 90 performance , objechał Lotusa który dotąd generalki Drivecup czy Classicauto b często wygrywał).
Co do ilości jazdy - jak widać 8 przejazdów (sprytnie to rozwiązali bo 2 trasy jechały równolegle) . + 2 zapoznawcze na każdej. Więc w sumie sporo jazdy jak na zawody.
No, dziś było powyższe i Timeattack na Ułężu, piękne warunki, sucho, nie za gorąco, ech fajnie mieli Ci co dzis pojeździli...
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
