Czwarty tłumik końcowy (2x oryginał z ASO, 2x Imasaf - w zasadzie to samo) w mojej 156 v6 (te 4ry przez 10 lat, więc około 2,5 roku na jeden, marnie jak na oryginały) się właśnie rozleciał (rura ledwo się trzyma na puszce), rozglądam się za czymś, już koniecznie nieoryginalnym bo da to szansę na większą trwałość (choć końcówki tego Imasaf są najlepsze wizualnie, ale trudno).
Jakie macie doświadczenia - w sensie żywotności tłumików różnych firm?
Używa ktoś ASSO ? - mam w 166 i raz że tani, dwa fajnie brzmi, trzy pasował idealnie, no nie miał w wersji std końcówek chromowanych.
ASSO oferuje też jakieś bardziej trwałe (nie wiem czy to nierdzewka, jeden sklep pisze że tak, ale mam wątpliwości) z serii RACING (ale z homologacją), tyle że końcówka okrągła 90mm (coś za duża mi się zdaje, oryg ma 90 szerokości ale wysokości coś 50-60 i lekko ścięta, a ta pionowa ) lub dwie okrągłe 60mm każda, to raczej nie bo juz daleko od oryg.
Jeszcze pojawia się z podstawowych Bosal i Asmet w wyszukiwaniach w sklepach.